Broń dla powietrznej tarczy „Wisła”, którą proponują Polsce koncerny wybrane przez armię do finału wartego 16 mld zł rakietowego przetargu stulecia, nie obroni nas przed Iskanderami – twierdzą eksperci.
Latem tego roku, po negocjacjach technicznych, resort obrony niespodziewanie ograniczył do dwóch liczbę potencjalnych dostawców systemów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych średniego zasięgu „Wisła": to amerykański Raytheon z modernizowanymi zestawami Patriot i europejskie konsorcjum Eurosam (m.in. firmy MBDA i Thales), które proponuje system SAMPT/T z pociskami Aster 30.
Polska w zasięgu rakiet
- Żaden z tych zestawów, w obecnym ich stanie, nie jest skuteczny w walce z rosyjskimi Iskanderami, taktycznymi pociskami balistycznymi, o zasięgu do 500 kilometrów, którymi Moskwa zastępuje obecnie dotychczasowe rakietowe uzbrojenie klasy ziemia – ziemia – mówi gen prof. Bogusław Smólski, elektronik, b. rektor Wojskowej Akademii Technicznej i pierwszy szef Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Profesor przypomina, że zasięg rażenia czterotonowymi pociskami Iskander, z wyrzutni umieszczonych w okręgu kaliningradzkim, pokrywa całe terytorium Polski. - Ani zestaw Patriot ani też broń oferowana przez MBDA i Thales nie jest w stanie poradzić sobie z trudnymi do wykrycia pociskami Iskander, przemieszczającymi się z dużą prędkością , po płaskiej trajektorii i manewrującymi w końcowej fazie lotu – mówi prof. Smólski.
Trudny wybór
Norbert Bączyk ekspert lotniczy Polski Zbrojnej twierdzi, że to zbyt jednostronna opinia. - Armia, która zdaje sobie sprawę z zagrożenia Iskanderami, dopiero pracuje nad wymaganiami dla przyszłych systemów obrony przeciwlotniczej, Gdy uwzględniające polskie realia , techniczna specyfikacja przyszłej tarczy powstanie, producenci będą musieli do niej dostosować swoją ofertę. Amerykanie oferują Polsce zestawy Patriot uzbrojone w kilka wariantów pocisków uwzględniających realne zagrożenia, głęboka modernizację przechodzą też radary systemu proponowanego przez Raytheon.
Didier Philippe wiceprezes MBDA, o szansach zestawu SAMPT/T i pocisków Aster 30 w hipotetycznym starciu z Iskanderami nie chce mówić. – Możliwości rakiet ,które akurat oferujemy w Polsce, to delikatna kwestia. Mogę tylko ujawnić , że mamy za sobą testy potwierdzające zdolność pocisków powstających w MBDA w niszczeniu nawet bardzo szybkich celów.