Fani polskich gier komputerowych mogą już szykować portfele. Najbliższe miesiące przyniosą premiery kilku tytułów, które prawdziwi fani tego gatunku elektronicznej rozrywki muszą mieć na swoich półkach.
Listę otwiera „Lords of the Fallen" stworzony przez CI Games. Warszawska spółka, kojarzona do tej pory głównie z serią „Sniper", wydała na ten tytuł aż 44 miliony złotych. To najdroższa gra w historii firmy (pierwsza z gatunku gier fabularnych, czyli RPG). CI Games wiąże z nią olbrzymie nadzieje. Tytuł trafi do sklepów w Stanach Zjednoczonych i w Polsce 28 października. Kilka dni później zadebiutuje na pozostałych rynkach (docelowo aż 70).
Nakład premierowy „Lords of the Fallen" wynosi aż 600 tys. kopii i jest największy w historii dotychczasowych produkcji CI Games. – Na nasz rynek przeznaczyliśmy 26,5 tys. egzemplarzy. Zwracając uwagę, w jakich ilościach w Polsce sprzedają się największe hity, to bardzo dobry wynik na start produktu. Przygotowane przez nas nakłady gwarantują bardzo dobrą ekspozycję na sklepowych półkach zarówno u nas w kraju, jak i na całym świecie – mówi Marek Tymiński, prezes CI Games.
Nie chce zdradzić, na jaką sprzedaż „Lords of the Fallen" liczy. – Żeby pokryć koszty, musimy sprzedać nieco ponad 500 tys. egzemplarzy – oświadcza. Ujawnia, że na każdej kopii spółka zarabia (na poziomie zysku brutto na sprzedaży) w zależności od rynku 70–100 zł. W Polsce, z uwagi na niższą cenę gry, zysk będzie mniejszy.
Gorąca zima
Najnowsza produkcja CI Games wzbudza duże zainteresowanie fanów, którzy już w przedsprzedaży kupili kilkadziesiąt tysięcy jej kopii.