W Sieradzu nową fabrykę wybuduje Grupa Tubądzin. Zakład, w którym już za ro ruszy produkcja płytek ceramicznych, zatrudni przeszło sto osób. Inwestor zadeklarował, że taki poziom zatrudnienia utrzyma co najmniej do 2022 roku.
To już czwarte zezwolenie wydane przez łódzką SSE w tym roku. - Na prawie 7 hektarach powstanie zakład, który będzie katalizatorem dla kolejnych inwestycji. To wyraźny sygnał, że w Sieradzu warto inwestować – mówił podczas konferencji prezydent Sieradza, Paweł Osiewała. – Tereny w Sieradzu powoli się kurczą, rozmawiamy więc z władzami miasta, by uwolnić kolejne obszary pod inwestycje – dodał prezes ŁSSE, Tomasz Sadzyński. Łódzka strefa na koniec 2014 roku była trzecia w Polsce pod względem wielkości zrealizowanych inwestycji. Wykorzystane nakłady sięgnęły wartości prawie 12,5 miliarda złotych.
Grupa Tubądzin zainwestuje zadeklarowane nakłady 135 mln złotych do połowy 2019 roku. Jeśli warunki atmosferyczne na to pozwolą, budowa fabryki rozpocznie się jeszcze w styczniu. Linia produkcyjna miałaby ruszyć w październiku przyszłego roku. Inwestor będzie poszukiwał do zakładu pracowników produkcji, mechaników, ale też informatyków i technologów. Tych ostatnich już teraz kształci dla Tubądzina Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie. - Osoby, które zostaną zatrudnione w nowym zakładzie, będą musiały przejść przeszkolenie w zakładach już istniejących - zapowiedział Andrzej Wodzyński, założyciel i właściciel Grupy Tubądzin.
Zgodnie z przyjętą strategią firmy, efektem nowej inwestycji będzie poszerzenie oferty Tubądzina o kolejne kolekcje płytek ceramicznych, w tym podłogowych i fasadowych wytwarzanych w dużych i bardzo dużych formatach.
Władze Sieradza dają do zrozumienia, że w mieście pojawi się wkrótce kolejny inwestor. Do 4 grudnia zainteresowane firmy mogą składać oferty w przetargu na 3-hektarowy grunt przy ulicy Dworskiej, który położony jest na Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.