Reklama

Kłopoty z precyzją „Swiss-made”

Szwankuje legendarna precyzja szwajcarskich zegarków, gdy chodzi o pochodzenie ich elementów, firmy muszą uporać się z tym.

Aktualizacja: 11.12.2017 11:40 Publikacja: 11.12.2017 11:33

Kłopoty z precyzją „Swiss-made”

Foto: Bloomberg

Zewnętrzne elementy zegarka: tarcza (cyferblat), szafirowe szkło i koperta pochodzą często z Chin, Tajlandii czy Mauritiusa, wiele szwajcarskich firm korzysta z tej produkcji. 

W bieżącym roku zaostrzono reguły pozwalające korzystać z nadruku „Swiss-made”, za który klienci są gotowi płacić więcej. Podwyższono z 50 do 60 proc. udział kosztów produkcji w samej Szwajcarii, wcześniejsza niższa norma dotyczyła wyłącznie mechanizmu (werku).

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Prezydent USA wzywa prezesa Intela do dymisji. Trump: Ogromny konflikt interesów
Biznes
Nowy rekord liczby niewypłacalnych firm w Polsce
Biznes
Inwestorzy uznali, że Berkshire bez Buffetta to już nie to samo
Biznes
Elektrim znowu przedmiotem sporu. Zygmunt Solorz będzie go bronić przed dziećmi
Biznes
Największa stocznia wojenna Rosji bez pieniędzy na działalność
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama