Przy ustalaniu opłaty za odpady ważna jest ilość zużytej wody

Ustalenie minimalnego zużycia wody do obliczenia stawki opłaty w sposób istotny narusza postanowienia z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Aktualizacja: 26.05.2019 10:39 Publikacja: 26.05.2019 07:00

Przy ustalaniu opłaty za odpady ważna jest ilość zużytej wody

Foto: AdobeStock

- W naszym mieście planujemy przyjąć metodę ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na podstawie zużycia ilości wody na nieruchomościach zamieszkałych. Jednak dla lepszego zbilansowania kosztów chcemy aby w ramach tej metody ustalić pewne minimalne zużycie wody na poziomie np. 3 m3 za które każdy musi płacić. Czy takie rozwiązanie będzie prawidłowe skoro rada może wybrać dowolną metodę i różnicować stawki?

Nie.

Czytaj także: Opłata za śmieci nie jest karą - wyrok NSA

Odpowiadając na pytanie należy odnieść się do regulacji ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. I tak, o wyborze metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi stanowi art. 6k ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 6j ust. 1 i 2 ww. ustawy. Zgodnie z treścią pierwszej regulacji, rada gminy w drodze uchwały dokona wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi spośród metod określonych w art. 6j ust. 1 i 2 oraz ustali stawkę takiej opłaty; dopuszcza się stosowanie więcej niż jednej metody ustalenia opłat na obszarze gminy. Z kolei zgodnie z drugą grupą przepisów – w przypadku nieruchomości, o której mowa w art. 6c ust. 1, opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi stanowi iloczyn:

- liczby mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość, lub

- ilości zużytej wody z danej nieruchomości, lub

- powierzchni lokalu mieszkalnego

- oraz stawki opłaty ustalonej na podstawie art. 6k ust. 1.

We wspomnianym przepisie art. 6c ust. 1 ww. ustawy wskazano zaś, że gminy są obowiązane do zorganizowania odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, chodzi tu zatem o tzw. nieruchomości zamieszkałe.

W przypadku nieruchomości, o której mowa w art. 6c ust. 1 (czyli ww. zamieszkałych), rada gminy może uchwalić jedną stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi od gospodarstwa domowego. Z kolei, w ust. 2a postanowiono, że rada gminy może zróżnicować stawki opłaty w zależności od powierzchni lokalu mieszkalnego, liczby mieszkańców zamieszkujących nieruchomość, odbierania odpadów z terenów wiejskich lub miejskich, a także od rodzaju zabudowy.

Z systematyki ww. regulacji wynika więc, że, gmina może wybrać metodę – od ilości zużytej wody z danej nieruchomości. Co jednak istotne, nie wynika z ww. regulacji aby rada gminy był uprawniona do ustalenia pewnego rodzaju ryczałtów przy tej metodzie. W każdym razie nie można tego wywodzić z ww. przepisu (ust. 2a) dotyczącego różnicowania stawki w określonych stricte tam przypadkach.

Na trafność ww. koncepcji wskazuje ponadto stanowisko podane w uchwale Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowe w Gdańsku z 7 maja 2019 r. (Nr 111/g117/P/19), w której przedmiotem oceny prawnej był zapis zakresowo zbliżony, do tego proponowanego w zapytaniu (dostępne: http://www.bip.gdansk.rio.gov.pl/).

Kolegium uznało m.in.: „ustalenie minimalnego zużycia wody do obliczenia stawki opłaty w sposób istotny narusza postanowienia art. 6j ust. 1 pkt 2 (....) ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach".

W dalszej części uzasadnienia podkreślono: „Wskazany przepis art. 6j ust.1 pkt 2 i ust. 3a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie daje możliwości określenia przez organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego minimalnego zużycia wody. Przepisy jednoznacznie wskazują, że opłata jest uzależniona od ilości zużytej wody. Ustawowe wyliczenie zagadnień przekazanych organowi stanowiącemu do uregulowania w drodze uchwały w sprawie określenia stawki jest wyczerpujące. Nie jest zatem dopuszczalna wykładnia rozszerzająca zastosowanie tego przepisu w odniesieniu do innych kwestii, które nie zostały w nim wymienione. Oznacza to, że w podejmowanym na podstawie art. 6j ww. ustawy akcie prawa miejscowego nie można zamieszczać postanowień, które wykraczają poza treść tego przepisu". Finalnie, organ nadzoru stwierdził nieważność zapisów w uchwale rady miejskiej.

Końcowo warto dodać, że niezależnie od naruszenia ww. ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, w razie przyjęcia sugerowanej uchwały naruszono by art. 94 zd. 1 Konstytucji RP, który stanowi, że organy samorządu terytorialnego oraz terenowe organy administracji rządowej, na podstawie i w granicach upoważnień zawartych w ustawie, ustanawiają akty prawa miejscowego obowiązujące na obszarze działania tych organów.

Ponadto, stosownie do przepisu § 115 w zw. z § 143 załącznika do rozporządzenia z 20 czerwca 2002 r. Prezesa Rady Ministrów w sprawie „Zasady techniki prawodawczej" (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 283) – w aktach prawa miejscowego zamieszcza się tylko przepisy regulujące sprawy przekazane do unormowania w przepisie upoważniającym (upoważnieniu ustawowym).

Wniosek

Gmina nie może wprowadzić zapisów w ramach metody od ilości zużytej wody – o minimalnym zużyciu wody na określonym poziomie na danej nieruchomości. Stanowiłoby to zaprzeczenie istoty ww. metody, gdzie ustawodawca wyraźnie kładzie akcent na ilość zużytej wody z danej nieruchomości. Zatem, chodzi o faktyczną ilość zużytej wody, a nie ilość hipotetyczną, która zawsze będzie odbiegać od ilości faktycznej.

Autor jest radcą prawnym

podstawa prawna: Ustawa z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst jedn. DzU z 2018 r. poz. 1454 ze zm.)

- W naszym mieście planujemy przyjąć metodę ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na podstawie zużycia ilości wody na nieruchomościach zamieszkałych. Jednak dla lepszego zbilansowania kosztów chcemy aby w ramach tej metody ustalić pewne minimalne zużycie wody na poziomie np. 3 m3 za które każdy musi płacić. Czy takie rozwiązanie będzie prawidłowe skoro rada może wybrać dowolną metodę i różnicować stawki?

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP