Przejażdżki ogórkiem cabrio, pokaz odbicia autobusu przez Żandarmerię Wojskową i ratownictwa drogowego – to tylko niektóre z atrakcji, jakie 22 września w ramach Dni Transportu Publicznego przygotowały dla mieszkańców Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie. Największy przewoźnik miejski w Polsce zorganizował imprezę dla całej rodziny. Jak co roku przyciągnęła tłumy, które do Zajezdni Ostrobramska mogły tego dnia dotrzeć komunikacją miejską za darmo. W ramach Dnia bez Samochodu biletów nie trzeba było kasować w całym mieście.
– W stolicy samochód nadal jest oczywistym wyborem dla zbyt wielu mieszkańców, co przekłada się nie tylko na korki, ale zanieczyszczenie środowiska czy samopoczucie mieszkańców. Dni Transportu Publicznego to najlepszy moment, by przekonać ludzi do zmiany nawyków i rezygnacji z auta na rzecz transportu publicznego – mówi Grzegorz Rogólski, kierownik Działu Promocji i Reklamy MZA.
W sobotę na Ostrobramskiej pasjonaci motoryzacji mogli oglądać autobusy zabytkowe – ogórki, czyli jelcze, i ikarusy, jednak dziś na tabor MZA składają się z nowoczesne solarisy , MAN-y, ursusy, solbusy i jedno hybrydowe volvo. – MZA mają 31 autobusów elektrycznych i 35 gazowych. W 2017 r. tabor liczył łącznie 1425 pojazdów. Dziś jest ich 1386, z czego po mieście jeździ codziennie 1220. Ich obsada jest zmienna. Oprócz standardowych brygad, które codziennie wyjeżdżają na miasto, są tzw. wtyczki, jeżdżące w godzinach szczytu i rozładowujące ruch poza rozkładem – tłumaczy Grzegorz Rogólski. Jak zaznacza, punktualność autobusów MZA osiąga poziom 96,9 proc., tysiąc pojazdów ma już łączność z internetem, a 200 – ładowarki USB. Są czyste, w większości klimatyzowane (76,7 proc. taboru) i wyposażone w monitoring (70,7 proc. taboru). Do 2021 r. na ulicach Warszawy pojawić się ma kolejnych 130 autobusów elektrycznych.
W czasie Dni Transportu Publicznego, który są zwieńczeniem Tygodnia Transportu Publicznego, MZA zadbało szczególnie o najmłodszych pasażerów, którzy mogli pojechać autobusem na wycieczkę po zajezdni śladami obsługi codziennej, podczas której odwiedzili autobusową myjnię i stację kontroli pojazdów. W zajezdni zapoznali się też z zasadami pierwszej pomocy na drodze i odwiedzili stoiska innych przewoźników warszawskich, z których MZA są jednak największe – przewożą 39 proc. wszystkich pasażerów w Warszawie i 77 proc. pasażerów komunikacji autobusowej w aglomeracji warszawskiej.
