Znany przede wszystkim ze sprzedaży napojów gazowanych koncern Coca-Cola dotychczas nie sprzedawał i nie produkował napojów z alkoholem. Jednak, po udanych testach, firma zdecydowała się na regularną sprzedaż napoju Lemon-do zawierającego od 3 do 7 procent alkoholu. Testy nowego napoju prowadzone były od maja 2018 roku na wyspie Kiusiu, w Japonii.

Napój wzorowany jest na chuhai popularnym w Japonii drinku sprzedawanym w puszkach i opartym na wódce zwanej shochu wymieszanej z wodą gazowaną i dodatkami smakowymi. Lemon-do okazał się być takim sukcesem, że Coca-Cola postanowiła, jak informuje CNN, wejść z napojem na cały japoński rynek. Lemon-do nie trafi jednak poza Japonię.

Przedstawiciele Coca-Coli zastrzegają, że drink będzie dostępny tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni, gdzie specyficzna kultura sprawia, że wiele produktów po prostu „jest stworzona, by pozostać w tutaj". Koncern szykuje jednak nowości także na międzynarodowy rynek. Na 25 rynkach ma pod koniec 2019 roku zadebiutować nowa Coca-Cola With Coffee czyli cola z dodatkiem kawy. Podobny produkt próbowano już wprowadzić na rynek w 2006 roku – wtedy jednak Coca-Cola Black nie była sukcesem.

Warto zauważyć, że Coca-Cola sprzedawała jednak kiedyś napój z alkoholem. Flagowa coca-cola zawierała pierwotnie w swoim składzie alkohol (obok kokainy). Jednak jeszcze w XIX wieku procenty zniknęły ze składu napoju. Kokaina zniknęła na początku XX wieku. Od tej pory jedynym stymulantem w napoju jest kofeina.