Do kuratorów oświaty wpływa wiele zapytań od dyrektorów szkół dotyczących nowych przepisów o odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli. Od początku roku szkolnego dyrektor musi powiadomić rzecznika dyscyplinarnego o każdym przewinieniu pedagoga, jeżeli naruszone zostały prawa i dobro dziecka. Nie do końca jest jasne, kiedy dokładnie zgłaszać naruszenia i co należy rozumieć przez „dobro dziecka". O ile prawa dziecka można wyinterpretować np. z konwencji praw dziecka, o tyle pojęcie dobra dziecka już się tam nie pojawia. Dolnośląski kurator oświaty wydał ostatnio pismo z interpretacją nowych przepisów.
Zgodnie z jego stanowiskiem zawiadomienie o popełnieniu przez nauczyciela czynu naruszającego prawa i dobro dziecka składane przez dyrektora szkoły powinno stanowić jasny, rzeczowy komunikat potwierdzony ustaleniami dokonanymi przez dyrektora, w szczególności o rodzaju przewinienia, dacie, miejscu i okolicznościach, w jakich czyn miał zostać popełniony. Nie jest bowiem rolą i zadaniem rzecznika dyscyplinarnego prowadzenie w szkole czynności nadzoru pedagogicznego. Roman Kowalczyk, dolnośląski kurator oświaty, przypomina też, że odpowiedzialność dyscyplinarna to nie wszystko. Gdy nauczyciel niewłaściwie wykonuje swoją pracę, dyrektor powinien dokonać jego oceny, niezależnie od toczącego się postępowania dyscyplinarnego.
Czytaj też: RPD: nieprawidłowości w odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli
Co więcej, za uchybienia przeciwko porządkowi pracy nauczycielom wymierza się kary porządkowe, przy czym nie wymierza się ich za naruszenie prawa i dobra dziecka.
Solidarność przyznaje, że z odpowiedzialnością dyscyplinarną nauczycieli jest problem.