Rzeczpospolita: We wtorek na konferencji w Berlinie prezydenta Dudę zapytano, dlaczego Trójka nie informowała w sobotę o decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.
Tomasz Kowalczewski: To typowy fake news. Dziennikarz niemieckiego „Der Tagesspiegel” jest w błędzie. Trójka wielokrotnie informowała o decyzji TSUE. Pierwszy raz w piątek o godz. 13, czyli tuż po pojawieniu się tej wiadomości. Następnie od godz. 14 aż do późnego wieczora informowaliśmy w serwisach nie tylko o samej decyzji TSUE, ale zbieraliśmy też pierwsze komentarze.
A co z sobotnimi audycjami?
Ogólnie przyjętym standardem w mediach jest zasada, że o wydarzeniu informujemy w dniu, kiedy ono ma miejsce. A tego dnia nie było żadnych nowych informacji w tej sprawie. Komentarzy polityków też nie mogło być, bo przecież w naszym kraju trwała cisza wyborcza. Z tego powodu nie mieliśmy żadnych audycji publicystycznych np. „Śniadania w Trójce”, które jest zawsze w soboty o 9.
Inne media zdecydowały się jednak na informowanie w sobotę o tej sprawie. Czy zatem złamały ciszę wyborczą?