Obrazy światłem malowane

Wystawa Marty Kawiorskiej, otwierana 6 maja w Galerii (-1) Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Warszawie, nosi tytuł „Światło-czułość".

Aktualizacja: 05.05.2015 23:39 Publikacja: 05.05.2015 18:32

Foto: materiały prasowe

To bardzo trafne określenie istoty malarstwa młodej artystki z Krakowa. – Światło jest głównym bohaterem moich obrazów – mówi „Rzeczpospolitej". – Skupiałam się w nich na motywie refleksów świetlnych i subtelnych przejściach tonalnych. W malarstwie według mnie ono jest jednym z najważniejszych czynników. Pozwala nam widzieć kolor i kształt. Niesie symboliczne znaczenia sprzężone z mistyką, a także emocje.

W jej obrazach nigdy nie pojawiają się ludzie, za to we wcześniejszych pracach czytelne są przywołania architektury. Widać miejskie pejzaże, zarys budynków starych i nowych, jakiś architektoniczny detal, fragment ściany czy wnętrza.

– Wychodzę z obserwacji natury i rzeczywistości – mówi artystka. – Nie maluję z wyobraźni. Staram się uchwycić piękno świata. Obserwacja inspiruje moje dalsze myślenie i pracę nad motywami powiązanymi z wrażeniami świetlnymi.

Tytuły obrazów są adekwatne do tematu: „Blask", „Odblask", „Iluminacja". Aby zatrzymać w pamięci efekty świetlne, we wstępnym etapie pracy Kawiorska często posługuje się fotografią, bo zjawiska, które ją fascynują, są bardzo ulotne. Ślizgające się pasmo światła rozjaśniające ścianę i zmieniające układ i natężenie barwnych tonów czy świetlny ornament rzucany przez firankę tworzy przecież niepowtarzalną formę tylko przez chwilę.

Potem w trakcie malowania artystka oczyszcza kadr ze zbędnych szczegółów, co ostatnio prowadzi jej sztukę w stronę coraz bliższą geometrycznej abstrakcji, w której kompletnie zacierają się realne odniesienia. Liczy się już tylko wysublimowany spektakl gry barwnych tonów i światła.

Mimo że paleta kolorystyczna artystki jest szeroka, od bieli i błękitów do różu, czerwieni, fioletu, zieleni, akcentu żółci, zwykle nie są to barwy ostre i nasycone, a najczęściej nieco przymglone szarością, jakby artystkę najbardziej pociągała kontemplacja świata o wczesnym zmierzchu.

Marta Kawiorska jest absolwentką krakowskiej ASP; dyplom zrobiła w pracowni prof. Stanisława Rodzińskiego w 2009 roku. Jest laureatką Grand Prix w konkursie Fundacji im. Franciszki Eibisch. Na liście rankingowej młodych polskich artystów współczesnych „Kompas młodej sztuki" na łamach „Rzeczpospolitej" znalazła się w pierwszej dwudziestce w latach 2010, 2012 i 2014.

– Malarstwo jest zawsze nośnikiem głębszych treści – twierdzi – chociaż niekoniecznie uświadamianych przez autora, ale na tym polega wyjątkowość sztuki.

Wystawa czynna do 20 maja.

To bardzo trafne określenie istoty malarstwa młodej artystki z Krakowa. – Światło jest głównym bohaterem moich obrazów – mówi „Rzeczpospolitej". – Skupiałam się w nich na motywie refleksów świetlnych i subtelnych przejściach tonalnych. W malarstwie według mnie ono jest jednym z najważniejszych czynników. Pozwala nam widzieć kolor i kształt. Niesie symboliczne znaczenia sprzężone z mistyką, a także emocje.

W jej obrazach nigdy nie pojawiają się ludzie, za to we wcześniejszych pracach czytelne są przywołania architektury. Widać miejskie pejzaże, zarys budynków starych i nowych, jakiś architektoniczny detal, fragment ściany czy wnętrza.

– Wychodzę z obserwacji natury i rzeczywistości – mówi artystka. – Nie maluję z wyobraźni. Staram się uchwycić piękno świata. Obserwacja inspiruje moje dalsze myślenie i pracę nad motywami powiązanymi z wrażeniami świetlnymi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl
Rzeźba
Trzy skradzione XVI-wieczne alabastrowe rzeźby powróciły do kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu
Rzeźba
Nagroda Europa Nostra 2023 za konserwację Ołtarza Wita Stwosza
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Rzeźba
Tony Cragg, światowy wizjoner rzeźby, na dwóch wystawach w Polsce