Miliarder Elon Musk twierdzi, że zrzucenie bomby jądrowej na czwartą planetę od Słońca nie jest jedynie jego wymysłem i podkreśla, że podgrzanie tej planety wykorzystując mechanizm podobny do efektu cieplarnianego na Ziemi, mogłoby pomóc w kolonizacji Marsa. Pomóc miałyby w tym kilka eksplozji atomowych.

Czytaj także: Elon Musk. Ambitny ponad miarę i jeszcze chce uratować ludzkość

Musk już w 2015 roku publicznie przedstawił swój pomysł i zaznaczał, że dzięki wybuchom uwolniłyby się gazy cieplarniane, które zebrane są pod powierzchnią planety. Po rozprzestrzenieniu się ich, znacznie podniosłaby się temperatura na całej planecie, co umożliwiłoby łatwiejszą kolonizację.

Miliarder stara się przekonać do swojego pomysłu w mediach społecznościowych. W ramach projektu rozpoczął nawet sprzedaż koszulek z hasłem „Zbombardować Marsa”.