Satelitę zawierającego szczątki zmarłych wyniesie na orbitę rakieta SpaceX - Falcon 9. Rodzina każdej z osób, której szczątki znalazły się na jej pokładzie, zapłaciła za to ok. 2500 dolarów.

Celestis, Inc.

Wśród zmarłych, których szczątki znajdują się na pokładzie satelity są "weterani wojskowi i entuzjaści podróży kosmicznych, a także ci, których rodziny chciały upamiętnić w poezji rozgwieżdżonego nieba" - czytamy w oświadczeniu Elysium Space.

Założyciel Elysium Space, Thomas Civeit tłumaczy, że prochy zmarłych umieszczono w niewielkim, sześciennym satelicie, nazwanym "cubesat". Rodziny zmarłych będą mogły śledzić położenie satelity w czasie rzeczywistym za pośrednictwem specjalnej aplikacji przez cztery lata, gdy będzie on orbitować wokół Ziemi. Po czterech latach satelita spadnie na naszą planetę - tłumaczy Civeit.

W 2012 roku prochy aktora znanego ze "Star Treka", Jamesa Doohana, wraz z prochami 320 innych osób (w tym astronauty Gordona Coopera), zostały już wysłane w kosmos na pokładzie rakiety Falcon 9 w czasie lotu testowego tej rakiety. Wówczas za wysłanie ich na orbitę odpowiadała firma Celestis, Inc.