Po trzech kwartałach tego roku TFI zarobiły na czysto ponad 502 mln zł, czyli aż o 42 proc. więcej niż rok wcześniej, podała Komisja Nadzoru Finansowego.
Zysk netto firm zarządzających funduszami jest już wyższy niż w całym 2016 r. Mało tego, powiernicy mają szanse na osiągnięcie najwyższego wyniku finansowego od rekordowego 2007 r., gdy zarobili ponad 1 mld zł. Od tego czasu najlepszy był 2008 r. z rezultatem 580 mln zł, z którego przebiciem TFI nie powinny mieć problemu.
Skokowy wzrost zysków netto zarządzający zawdzięczają rosnącym aktywom funduszy – w górę o prawie 5 proc. r./r., do 318,5 mld zł. I nie ma tu znaczenia, że pieniądze płyną przede wszystkim do najmniej ryzykownych funduszy gotówkowych i pieniężnych, na których TFI zarabiają dwu–trzykrotnie mniej niż na bardziej ryzykownych produktach, np. inwestujących w akcje.
– Każda dodatkowa złotówka wpłacona przez inwestorów ma pozytywne przełożenie na wynik finansowy powierników. O...
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.