Lego wyprzedziło plan o 3 lata. Już teraz działa bez energii z węgla

Dobra zmiana u duńskiego producenta najpopularniejszych klocków na świecie.

Aktualizacja: 17.09.2019 14:45 Publikacja: 17.09.2019 14:42

Lego wyprzedziło plan o 3 lata. Już teraz działa bez energii z węgla

Foto: Bloomberg

Kilka lat temu Lego postawiło sobie ambitny cel przestawienia wszystkich swoich fabryk na odnawialne źródła energii do 2022 roku. Producent klocków nie ukrywał, że najważniejszą motywacją jest ta ekologiczna oraz - nie można mieć złudzeń - wizerunkowa. Rosnąca świadomość ekologiczna społeczeństw przekłada się bowiem na wybory konsumenckie. 

Ambitny cel został zrealizowany nie w 2022, a w 2019 r., trzy lata przed wyznaczonym terminem. Stało się to dzięki uruchomieniu farmy wiatrowej na Morzu Irlandzkim u wybrzeży Szkocji. Elektrownia ma moc 258 MW. 

Czytaj także:  Lego daje darmową ochronę przed słońcem. Dobra wiadomość dla środowiska 

- Pracujemy nad tym, by wywrzeć pozytywny wpływ na naszą planetę i jestem naprawdę podekscytowany inauguracją farmy wiatrowej Burbo Bank Extension – mówił prezes Lego Bali Padda.

Dla uczczenia sukcesu zbudowano też gigantyczny model turbiny wiatrowej z klocków lego – do zbudowania tego swoistego pomnika użyto, jak informuje „The Independent”, 146 tysięcy klocków. Do tego wypuszczona została też limitowana seria zestawu, w którym można zbudować sobie swoją własną małą turbinę z klocków (niestety nie będzie ona produkować energii).

- Będziemy nadal pracować nad inspirowaniem dzieci na całym świecie, angażując je w kwestie środowiskowe i społeczne – wyznał prezes Padda.

Bali Padda podkreślał też, że Lego będzie nadal inwestować w odnawialne źródła energii. Nie da się ukryć, że dla wielu firm to już konieczność wynikająca ze wspominanej wyżej rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów. Podobnie, jak Lego, również inne korporacje stawiają sobie za cel zmniejszanie swojego śladu węglowego – inwestycje w odnawialne źródła energii prowadzą np. Ikea czy Aldi.

Same klocki nadal produkowane są z plastiku produkowanego z surowców kopalnych, ale koncern Lego prowadzi intensywne badania nad zastąpieniem tradycyjnego tworzywa tworzywami ekologicznymi.

Kilka lat temu Lego postawiło sobie ambitny cel przestawienia wszystkich swoich fabryk na odnawialne źródła energii do 2022 roku. Producent klocków nie ukrywał, że najważniejszą motywacją jest ta ekologiczna oraz - nie można mieć złudzeń - wizerunkowa. Rosnąca świadomość ekologiczna społeczeństw przekłada się bowiem na wybory konsumenckie. 

Ambitny cel został zrealizowany nie w 2022, a w 2019 r., trzy lata przed wyznaczonym terminem. Stało się to dzięki uruchomieniu farmy wiatrowej na Morzu Irlandzkim u wybrzeży Szkocji. Elektrownia ma moc 258 MW. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Czego boją się polscy przedsiębiorcy? Już nie niestabilności politycznej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Coraz więcej Rosji na Węgrzech. Gazprom jest głównym sponsorem Ferencváros
Biznes
Wielka debata o przyszłości lasów. Ekolodzy i Lasy Państwowe przy jednym stole
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG