Konfliktowy wielbiciel kobiet

Osiem zaprojektowanych przez niego budynków jest na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Frank Lloyd Wright był niebanalnym architektem i bezkompromisowym człowiekiem.

Publikacja: 13.12.2020 08:19

Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku

Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku

Foto: AdobeStock

- Wybrałem szczerą arogancję i dotąd nie było konieczności, by to zmienić – mówił mając 84 lata.

Projektował według założenia: „żyć z przyrodą, nie wbrew niej”. Jego domy stapiają się z otoczeniem - czy na pustyni, czy wśród zieleni. Za każdym razem korzystał z lokalnych surowców naturalnych. Czystość formy i prostota były znakami firmowymi jego ekoarchitektury.

Frank Lloyd Wright (1867-1959) urodzony w 1867 roku w Wisconsin, w rodzinie, w której ojciec był adwokatem i pastorem, a matka nauczycielką, już w przedszkolu bawił się klockami mającymi stać się „kamieniami węgielnymi” przyszłych sukcesów. Mając 19 lat wyjechał do Chicago uczyć się u najlepszych architektów. Pierwszy jego dom to zbudowany w 1909 roku Stewart House w Santa Barbara w Kalifornii. Gdy otworzyć w nim okna – z każdej strony przyroda jest na wyciagnięcie ręki – i to dosłownie. Wrighta Inspirowała Japonia i jej minimalizm. W 1922 roku zaprojektował Hotel Imperial w Tokio, który oparł się trzęsieniu ziemi w dniu, w którym miał zostać otwarty.

Kiedy się zakochał się mając lat 22, natychmiast zapragnął poślubić swoją 18-letnią wybrankę, Catherine – wbrew rodzicom. Po kilka latach był ojcem szóstki dzieci, ale nie palił się do wypełniania ojcowskich obowiązków. Wolał być architektem i w zaprojektowanym przez siebie domu dla swojej rodziny podarować pociechom wspaniałą bawialnię.

Robi House, jeden z najważniejszych swoich projektów – doskonały amerykański dom preriowy projektował, gdy rozpadało się jego małżeństwo. Wywołał skandal romansując z żoną swojego klienta i matką dwójki jego dzieci – podobno ten związek dawał mu poczucie wolności. Opuścił rodzinę i wyjechał z kochanką do Europy. Skandal był tym większy, że Wright nie krył, że miłość jest dla niego ważniejsza niż małżeństwo. Kiedy po roku powrócił do Ameryki, to jednak z kochanką, dla której wkrótce wybudował dom - Taliesin. Tragicznie zginęła z ręki szaleńca wraz ze swoimi dziećmi, który spalił także dom. Ocalało tylko atelier Wrighta. Współczując mu tej tragedii napisała do niego niejaka Miriam Noel i nie tylko go tym wzruszyła, ale i uwiodła. Była jego żoną, ale po pewnym czasie u jego boku była kolejna młodsza od niego o 30 lat kobieta, Olgivanna Hinzenburg, która urodziła mu córkę. Oboje zostali aresztowani za niemoralne obyczaje. To nie był koniec problemów w życiu prywatnym… Zła reputacja i ciągłe oblężenie przez bulwarową prasę nie pomagało Wrightowi w karierze zawodowej. Nie płacił w terminie rachunków. Bywał miły, hojny, ale i potrafił być wredny. Konflikty pobudzały jego kreatywność.

- Stworzyłem dzieło sztuki, a pani wystawia je na deszcz - odpowiedział, gdy pewne kobieta miała go zapytać, dlaczego przecieka jej dach w zaprojektowanym przez niego domu.

Gdy miał 67 lat zaprojektował w Pensylwanii najsłynniejszy budynek mieszkalny Ameryki – Fallingwater, czyli dom nad wodospadem, w którym z salonu wychodzi się prosto do wody, w naturalną skałę został wkomponowany kominek. Zaplanowany budżet przekroczony został sześciokrotnie. Ostatecznie w historii światowej architektury wpisał się projektem Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku.

Świetny dokument „Frank Lloyd Wright – Feniks architektury” zrealizowany przez Sigrid Faltin oglądać można do 21 grudnia na ARTE.

- Wybrałem szczerą arogancję i dotąd nie było konieczności, by to zmienić – mówił mając 84 lata.

Projektował według założenia: „żyć z przyrodą, nie wbrew niej”. Jego domy stapiają się z otoczeniem - czy na pustyni, czy wśród zieleni. Za każdym razem korzystał z lokalnych surowców naturalnych. Czystość formy i prostota były znakami firmowymi jego ekoarchitektury.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
Decyzje Bartłomieja Sienkiewicza: dymisja i eurowybory
Kultura
Odnowiony Pałac Rzeczypospolitej zaprezentuje zbiory Biblioteki Narodowej
Kultura
60. Biennale Sztuki w Wenecji: Złoty Lew dla Australii
Kultura
Biblioteka Narodowa zakończyła modernizację Pałacu Rzeczypospolitej
Kultura
Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera jutro wystawę „Złote runo – sztuka Gruzji”