Globalni gracze szykują rewolucyjne projekty

Międzynarodowe firmy chemiczne coraz większą uwagę zwracają na ochronę środowiska i w tym obszarze pracują nad przełomowymi projektami. Mają one pomóc m.in. ograniczyć emisję CO2 w procesach produkcyjnych.

Publikacja: 27.03.2019 09:20

Globalni gracze szykują rewolucyjne projekty

Foto: AdobeStock

Rosnące oczekiwania klientów dotyczące ekologicznych produktów, ale też zaostrzające się regulacje prawne dla przemysłu w zakresie ochrony środowiska skłaniają światowych potentatów chemicznych do wzmożonych wysiłków na rzecz ograniczenia wpływu produkcji i swoich wyrobów na otoczenie. Kolejnym wyzwaniem jest zapewnienie żywności dla szybko rosnącej liczby ludności na świecie. Te obszary napędzają innowacje w największych firmach chemicznych.

Nowe metody

Od 1990 r. niemiecki BASF zmniejszył emisję gazów cieplarniach o 50 proc. – do 22 mln ton CO2, przy jednoczesnym dwukrotnym zwiększeniu produkcji. Udało się to dzięki optymalizacji procesów produkcyjnych i zwiększeniu wydajności.

– Dalsze ograniczanie będzie możliwe wyłącznie dzięki innowacjom. Stąd uruchomienie ambitnego programu badawczo-rozwojowego – zapowiedział na początku tego roku Martin Brudermüller, prezes BASF. Spółka postawiła sobie za cel osiągnięcie do 2030 r. 50-procentowego wzrostu sprzedaży, nie zwiększając przy tym emisji CO2.

Żeby to zrobić, planuje rewolucję w stosowaniu krakerów parowych służących do rozkładu ropy naftowej na olefiny wykorzystywane w dalszej produkcji. Żeby proces rozkładu się powiódł, potrzebna jest wysoka temperatura sięgająca 850 st. C. Obecnie BASF wykorzystuje do tego gaz ziemny, ale gdyby zastąpił go energią elektryczną z odnawialnych źródeł, zmniejszyłby emisję CO2 w tym obszarze aż o 90 proc. Dlatego firma zamierza w ciągu najbliższych pięciu lat opracować pierwszą na świecie koncepcję elektrycznego rozgrzewania krakerów parowych.

Kolejnym przykładem jest opracowywana przez BASF metoda pozyskiwania wodoru z gazu ziemnego. Technologia ta polega na rozkładaniu gazu bezpośrednio na wodór i węgiel. Pozyskiwany w ten sposób węgiel mógłby być wykorzystywany np. w hutnictwie stali. Chemiczna grupa zamierza utrzymać poziom nakładów na badania i rozwój na tak samo wysokim poziomie, jak miało to miejsce w poprzednich latach. W 2018 r. wydała na ten cel 2 mld euro, czyli o 10 proc. więcej niż rok wcześniej.

Wydatki zwiększył też niemiecki Bayer. W 2018 r. przeznaczył na badania i rozwój 5,2 mld euro. To 12 proc. rocznej sprzedaży koncernu. Z kolei amerykański DowDuPont w minionym roku podniósł koszty działalności R&D z 2,1 mld do 3,1 mld dolarów. Należąca do koncernu firma Dow w styczniu uczestniczyła w powołaniu międzynarodowego stowarzyszenia Alliance to End Plastic Waste, którego celem jest opracowanie innowacyjnych rozwiązań eliminujących odpady z tworzyw sztucznych w środowisku.

– Organizacja skupia jedne z najbardziej innowacyjnych umysłów na świecie. Utrzymanie środowiska naturalnego wolnego od odpadów jest kluczowe dla przyszłości nie tylko naszej branży, ale przede wszystkim dla przyszłości naszej planety – skomentował Jim Fitterling, prezes Dow.

Dow ma już na swoim koncie wdrożenie innowacji w recyklingu. Chodzi m.in. o technologię pozwalającą producentom tworzyć takie opakowania, które mogą później zostać przetworzone na nowe produkty.

Cyfrowe rolnictwo

Sporo uwagi i pieniędzy globalni gracze przeznaczają na innowacje w rolnictwie.

– Wzrost populacji, zmiany klimatyczne, kurczenie się zasobów ziemi uprawnej wymagają od rolnictwa nowego podejścia i innowacji. Problemów jutra nie da się rozwiązać wczorajszymi metodami – wyjaśnia Joerg Rehbein z firmy Bayer. Dlatego koncern propaguje m.in. transformację cyfrową w rolnictwie. – Innowacyjne technologie cyfrowe odgrywają kluczową rolę w optymalizacji wykorzystania nasion, środków ochrony roślin i produktów biologicznych i przez to przyczyniają się do bardziej wydajnego wykorzystania zasobów – tłumaczy Rehbein. Szacuje, że korzyści płynące z cyfryzacji rolnictwa mogą wynieść 330 mld dolarów do 2025 r.

W podobnym kierunku zmierza BASF, który tylko w tym roku na badania i rozwój w zakresie rozwiązań dla rolnictwa wyda około 900 mln euro. Strategia grupy zakłada wprowadzenie na rynek do 2028 r. innowacyjnych produktów o przewidywanej szczytowej wartości sprzedaży przekraczającej 6 mld euro. Oferta ta obejmie chemiczne i biologiczne środki ochrony roślin, nasiona, a także usługi cyfrowe dla gospodarstw rolnych umożliwiające lepszą analizę danych i podejmowanie decyzji dotyczących np. optymalnego poziomu nawożenia.

Na postępującą cyfryzację w światowej chemii zwracają też uwagę firmy doradcze. Eksperci z PwC, przedstawiając trendy w przemyśle chemicznym na lata 2018–2019, zaznaczyli, że szanse na znaczące zyski czekają zwłaszcza na te firmy, które są liderami w cyfryzacji produktów i usług. Duże nadzieje pokładają też w tych przedsiębiorstwach, które są w stanie dokonać przełomowych odkryć w dziedzinie nanomateriałów mogących się przyczynić np. do redukcji zanieczyszczeń, leczenia chorób, rozwoju robotyki czy nowych form opakowań.

Rosnące oczekiwania klientów dotyczące ekologicznych produktów, ale też zaostrzające się regulacje prawne dla przemysłu w zakresie ochrony środowiska skłaniają światowych potentatów chemicznych do wzmożonych wysiłków na rzecz ograniczenia wpływu produkcji i swoich wyrobów na otoczenie. Kolejnym wyzwaniem jest zapewnienie żywności dla szybko rosnącej liczby ludności na świecie. Te obszary napędzają innowacje w największych firmach chemicznych.

Nowe metody

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu