Wczoraj o godz. 10 rano motorniczy kolejki zaalarmował dyżurnego metra o biegającym w tunelu kundelku. Pies biegał pomiędzy stacjami Plac Wilsona i Słodowiec. Zadecydowano o wyłączeniu zasilania i wstrzymaniu ruchu pociągów. Policjanci o pomoc w złapaniu pieska poprosili ekopatrol straży miejskiej.

Przestraszony kundelek został odnaleziony w tunelu metra, pół kilometra od stacji Młociny. – Nie był zaczipowany, ale miał obrożę i był w dobrym stanie. Trafi do Schroniska na Paluchu, gdzie będzie czekał na swojego właściciela – mówi Krzysztof Mich ze stołecznej straży.