Samorządowa spółka walczy o lepszy kontrakt z NFZ

Pleszewskie centrum, od trzech lat działające jako spółka ze 100-procentowym udziałem miejscowego starostwa, pozostaje zwycięzcą rankingu szpitali niepublicznych

Publikacja: 19.10.2010 11:17

Agnieszka Pachciarz: z naszej placówki korzystają nie tylko mieszkańcy Pleszewa

Agnieszka Pachciarz: z naszej placówki korzystają nie tylko mieszkańcy Pleszewa

Foto: Fotorzepa, bartosz jankowski Bartosz Jankowski

Centrum rozszerza zakres swoich usług. W ciągu ostatniego roku otwarto nowy oddział gastroenterologii, wkrótce otwarta będzie nefrologia. – Narodowy Fundusz Zdrowia uwzględnił potrzeby regionu, a poza tym w naszych budynkach działa stacja dializ. Część jej pacjentów potrzebuje opieki na oddziale nefrologicznym – wyjaśnia Agnieszka Pachciarz, prezes spółki.

Chwali się też, że centrum współpracuje z profesorami nauk medycznych, 20 lekarzy robi tu specjalizację, pielęgniarki biorą udział w szkoleniach.

Standardem jest badanie opinii pacjentów, którzy wypełniają ankiety satysfakcji z usług szpitala. – Staramy się reagować na wszystkie uwagi, nawet jeśli dotyczą one drobnych spraw, np. godzin otwarcia szpitalnego kiosku. Często to drobiazgi mają wpływ na budowanie dobrej marki i atmosfery wokół placówki – mówi prezes Pachciarz.

W strategię szpitala wpisują się także działania, które zakończyły się zdobyciem certyfikatu ,,Czyste leczenie, czysty szpital”.

– Zaświadcza on, że obowiązują u nas podwyższone normy epidemiologiczne. Takim certyfikatem mogą się poszczycić zaledwie dwa szpitale w Polsce – mówi pani prezes.

Budowana przez lata renoma placówki sprawia, że z jej usług korzystają nie tylko mieszkańcy Pleszewa i okolic. – W ubiegłym roku 40 procent pacjentek ginekologii i położnictwa przyjechało do nas spoza powiatu. Na ortopedii wskaźnik ten sięga 70 procent, co dziesiąty zaś pacjent oddziału kardiologicznego nie pochodzi nawet z Wielkopolski. Coraz częściej trafiają do nas mieszkańcy sąsiedniego województwa łódzkiego – zaznacza prezes Pachciarz.

W tym wypadku dobra marka rodzi jednak komplikacje.

– Naszym problemem od lat jest niedoszacowany kontrakt. Duże nadwykonania, za które NFZ nie chce płacić, notujemy zwłaszcza na oddziałach kardiologicznym i onkologicznym. Nie możemy zmniejszyć ich liczby, bo są to zabiegi ratujące życie – wyjaśnia pani prezes i dodaje – Przewrotnie możemy powiedzieć, że popularność nam zaszkodziła.

Mimo tych przeciwności szpital w ogólnym rozrachunku wychodzi na plus. – Strat unikamy tylko dzięki żelaznej dyscyplinie budżetowej – podkreśla.

Centrum rozszerza zakres swoich usług. W ciągu ostatniego roku otwarto nowy oddział gastroenterologii, wkrótce otwarta będzie nefrologia. – Narodowy Fundusz Zdrowia uwzględnił potrzeby regionu, a poza tym w naszych budynkach działa stacja dializ. Część jej pacjentów potrzebuje opieki na oddziale nefrologicznym – wyjaśnia Agnieszka Pachciarz, prezes spółki.

Chwali się też, że centrum współpracuje z profesorami nauk medycznych, 20 lekarzy robi tu specjalizację, pielęgniarki biorą udział w szkoleniach.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!