Przeglądając nowości w medycynie estetycznej, trudno znaleźć coś całkiem nowego i przełomowego. Sporym powodzeniem w ostatnich latach cieszą się jednak... złote nici.
anna pura-rynasiewicz: Tak, mówimy o całkiem nowym rozwiązaniu. Nowym z punktu widzenia medycyny estetycznej, gdyż nici PDO są stosowane od wielu lat w szwach chirurgicznych. Na polski rynek nici weszły rok temu, natomiast w Korei nici PDO są stosowane w medycynie estetycznej od kilku lat. Nie musimy się obawiać, że są to zabiegi nowe i jeszcze niesprawdzone.
Brzmi groźnie. To znaczy wkładacie państwo w twarz kobiety nici, które do tej pory używane były w klasycznych zabiegach chirurgicznych?
Tak, między innymi. Obecnie mamy do dyspozycji wiele rodzajów nici: rozpuszczalne i nierozpuszczalne, gładkie i z mikrowypustkami, różnią się one także materiałem, z którego są wykonane. W dużym uproszczeniu: te gładkie, najcieńsze, stosujemy w celu rewitalizacji skóry, jej ujędrnienia i poprawy napięcia. Natomiast mocniejsze, z mikrowypustkami umożliwiającymi ich zakotwiczenie w skórze, stosujemy w celu liftingu opadających tkanek.
Po co kobieta ma decydować się na taki zabieg? Co może on jej dać?