Ekspansja na nowych kierunkach – obok wysokiej konkurencyjności polskich produktów – ma być jednym z kluczowych czynników poprawiających wyniki polskich producentów eksportu. Szansą na rozwój maja być zwłaszcza zwłaszcza rynki dalekie, gdzie konkurencja jest mniejsza niż w zatłoczonej Unii Europejskiej.
Perspektywiczna jest Afryka, gdzie wzrost gospodarczy jest wyższy niż we Wschodniej Azji, włączając Japonię. Sześć z dziesięciu najszybciej rozwijających się obecnie gospodarek to kraje afrykańskie. Przy tym północna część kontynentu daje także jeszcze jeden istotny atut: możliwość stosunkowo łatwej organizacji transportu.
Coraz większe znaczenie odgrywa w polskim eksporcie Azja. Duży potencjał wzrostu ferują Chiny, ale także Wietnam i Malezja. Z Azją powiązane są rynki państw Zatoki Perskiej. Jedną z eksportowych polskich specjalności z szansami na zawojowanie tamtejszych rynków są produkty spożywcze. Ale nie tylko - możemy tam eksportować produkty przemysłu zbrojeniowego, materiały budowlane. Tamtejsi konsumenci są bogaci, nie szukają oszczędności, więc możemy pokazać tam produkty, które nas wyróżniają: wysokiej klasy okna czy luksusowe jachty.
Potencjał do wzrostu eksportu daje także Ameryka Łacińska. Blisko 600 mln mieszkańców i rozwijające się gospodarki tamtejszych krajów mogą dać szanse na osiąganie znacznie większych zysków niż na konkurencyjnych rynkach europejskich oraz perspektywę ekspansji na kolejne kraje kontynentu. Obiecująca jest m.in. Brazylia ze względu na wielkość rynku, Meksyk rosnący dzięki strategicznemu położeniu, w tym bliskości rynku USA, czy też Chile dające szanse na eksport producentom branży wydobywczej.
Ale z dalekimi rynkami wiążą się problemy, które np. w krajach UE mają dużo mniejsze znaczenie. Pierwszym jest odległości i związane z tym koszty transportu. Kolejnym – często odmienne regulacje prawne. Jeszcze innym – administracyjne ograniczenia w dostępie do rynku lub różnice kulturowe. Znajomość tych ostatnich może mieć kluczowe znaczenie dla powodzenia transakcji. - Nie zawsze poświęca się im wystarczająco dużo uwagi. A to właśnie różnice kulturowe bardzo często decydują o sukcesie albo porażce prób nawiązania czy rozwijania międzynarodowych relacji biznesowych – mówi Robert Antczak, dyrektor Sprzedaży Produktów Bankowości Korporacyjnej Banku Zachodniego WBK.