Recenzent „Le Figaro” stwierdził, że inscenizator „prowadzi nas ku ostatecznym pytaniom”. W opinii krytyka „Le Monde” „Koniec” jest „najbardziej osobistym przedstawieniem Warlikowskiego”.
Dziennikarz zauważa, że sztuka polskiego teatru jest dla widzów „oszałamiającą podróżą”, pełną „wizji, koszmarów i urojeń, opowiadanych przez fantastycznych aktorów”. Przedstawienie zostało oparte na „Procesie” Franza Kafki, „Elizabeth Costello” J.M. Coetzeego i „Nickel Stuff” Koltesa. W rozmowie z „Rz” reżyser powiedział, że przedstawił trzy warianty oczekiwania na wyrok, na spotkanie z tym, co jest po drugiej stronie życia. W spektaklu występują m.in. Stanisława Celińska, Magdalena Cielecka, Ewa Dałkowska, Zygmunt Malanowicz i Jacek Poniedziałek.
„Koniec” będzie wystawiany w Paryżu do 13 lutego. To kolejne przedstawienie Warlikowskiego na scenie Odeonu. W zeszłym roku „Tramwaj” według sztuki Tennessee Williamsa grano przy pełnej sali przez osiem tygodni.
