W "GPC" czytamy:
Mężczyzna, który przedstawił się jako asystent szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego, ustalił z nim zarówno datę posiedzenia sądu ws. zażalenia obrońcy Marcina P. Łukasza Daszuty na areszt szefa Amber Gold, jak i umówił spotkanie prezesa z premierem Donaldem Tuskiem.
Prezes Milewski podkreślał również, że się dostosuje, jeśli chodzi o termin spotkania. – Jak pan premier wyznaczy, tak będziemy – mówił. Ostatecznie ustalono, że do spotkania dojdzie 13 września. (...) Pytany o skład sędziów na spotkaniu z premierem, zaproponował prezes Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ Jolantę Piątek oraz wiceprezes Sądu Okręgowego w Gdańsku Alinę Miłosz-Kłoczkowską.
Milewski poinformował rozmówcę:
Mogę posiedzenie wyznaczyć w zależności... albo 17, albo 12 czy 13, nie ma żadnego problemu. Skład wyznaczony, sprawa już tam jest. Czytają akta... kwestia jest do rozmowy, czy bardzo przyspieszać, czy nie przyspieszać? Muszę powiedzieć, żeby siedzieli, czytali, czy to na spokojnie, chciałem o tym porozmawiać właśnie.