Komisja Europejska pozwała wczoraj nasz kraj przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Polska nieprawidłowo wdrożyła europejskie przepisy dotyczące ochrony wód. Wciąż są niedociągnięcia w wielu obszarach polskiego ustawodawstwa. Chodzi m.in. o transpozycję niektórych definicji określonych w ramowej dyrektywie wodnej oraz załączników do dyrektywy. Komisja ma także zastrzeżenia do monitorowania stanu wód. Polska mimo wielu upomnień do tej pory nie udzieliła Komisji satysfakcjonującej odpowiedzi, dlatego sprawa trafiła do Trybunału. Miesiąc temu Polska otrzymała podobny pozew dotyczący zanieczyszczenia wody azotanami.

Komisja zdecydowała także o wniesieniu do TSUE pozwu przeciw Polsce w sprawie czasu pracy kierowców pracujących na własny rachunek. Ponad dwa lata temu poprosiła państwa o informacje o transpozycji przepisów UE. Odpowiedzi wciąż nie udzieliły trzy kraje. Pozew w tej sprawie otrzymały też Austria i Finlandia.