Donald Trump zebrał 7 mln dolarów od pojawienia się informacji o zarzutach wobec niego

We wtorek przed sądem federalnym w Miami Trump został formalnie aresztowany i usłyszał 37 zarzutów w związku ze sprawą przechowywania przez niego dokumentów rządowych w rezydencji byłego prezydenta w Mar-a-Lago na Florydzie.

Oskarżenia wobec Donalda Trumpa: Wyborcy Partii Republikańskiej nie wierzą

Ok. 100 dokumentów, które Trump zabrał z Białego Domu, było opatrzone klauzulą tajności. Część dokumentów Trump - jak wynika z ustaleń prokuratury - przechowywał m.in. pod prysznicem.

Czytaj więcej

Przestępczość

Jędrzej Bielecki: Wybór Donalda Trumpa będzie klęską amerykańskiej demokracji

Donald Trump zrobi teraz wszystko, aby zdobyć Biały Dom i podporządkować sobie wymiar sprawiedliw...

Z sondażu Reuters/Ipsos wynika, że 81 proc. wyborców Partii Republikańskiej uważa, że oskarżenie Trumpa jest motywowane politycznie. Sam Trump, który ubiega się o nominację swojej partii w wyborach prezydenckich zapowiedział, że gdy zostanie prezydentem powoła specjalnego prokuratora, który zajmie się Joe Bidenem i jego rodziną.

Sztab wyborczy Trumpa w mailu do zwolenników byłego prezydenta poinformował, że od momentu pojawienia się informacji o zarzutach federalnych wobec Trumpa na jego kampanię udało się zebrać 6,6 mln dolarów.

Ponad 4,5 mln dolarów zebrano w ramach zbiórki cyfrowej a 2,1 mln dolarów - w czasie zbiórki środków w klubie Trumpa w New Jersey.

Rzecznik sztabu Trumpa w późniejszym mailu do agencji Reutera poinformował, że suma środków zebranych na kampanię po pojawieniu się informacji o zarzutach wobec byłego prezydenta, przekroczyła 7 mln dolarów.

Donald Trump faworytem prawyborów w Partii Republikańskiej

Trump został oskarżony o nielegalne posiadanie tajnych dokumentów i obstrukcję działań śledczych w tej sprawie.

Łącznie grozi mu do 20 lat więzienia.

Trump pozostaje faworytem prawyborów prezydenckich w Partii Republikańskiej, mimo oskarżenia przed sądem Miami i wcześniejszego oskarżenia przed sądem w Nowym Jorku, za nieprawidłowości w zeznaniach finansowych związane z wypłatą pieniędzy byłej aktorce porno, Stormy Daniels, za jej milczenie w sprawie romansu z Trumpem przed wyborami w 2014 roku.