Zakaz wydał szef austriackiego MSZ Sebastian Kurz z chadeckiej ÖVP, ale poparł go, co ostatnio rzadkie, socjaldemokratyczny kanclerz Christian Kern. Nie chcą, by Turcja prowadziła w ich kraju swoją politykę.

Minister Nihat Zeybekci zamierzał 15 lipca świętować w Wiedniu pierwszą rocznicę zdławienia puczu w Turcji. Według austriackiego MSZ impreza z udziałem tureckiego polityka „stanowi zagrożenie dla porządku publicznego i bezpieczeństwa". Choć bilateralna wizyta Zeybekciego byłaby „mile widziana". Podobny zakaz w Holandii dostał wicepremier Deniz Tugrul Türkes.

Kraje UE, w których mieszka wielu Turków, po raz drugi mają problem z tureckimi imprezami politycznymi. Ministrowie byli wysyłani z Ankary, by agitować przed kwietniowym referendum konstytucyjnym. Wówczas też największy opór stawiały Holandia i Austria. Oba kraje są krytykowane przez Turcję.

– Dyskurs, który prowadzi szef austriackiego MSZ, jest rasistowski – mówił „Rz" parę miesięcy temu turecki minister ds. UE Ömer Celik.