Rzym pełen ruin nie zawsze antycznych

Zdewastowane dzielnice, chaotyczna zabudowa, przypadkowe remonty, chylące się ku upadkowi kamienice i pałace. Po Wiecznym Mieście trzeba stąpać delikatnie, żeby go przypadkiem nie uszkodzić. Jest fantastyczne i żałosne jednocześnie.

Aktualizacja: 02.04.2018 12:38 Publikacja: 01.04.2018 00:01

Nawet jeśli Rzym z bliska nie wygląda zbyt dobrze, a ulice straszą dziurami, widok z Castel Sant'Ang

Nawet jeśli Rzym z bliska nie wygląda zbyt dobrze, a ulice straszą dziurami, widok z Castel Sant'Angelo wciąż robi wrażenie

Foto: shutterstock

W styczniu 2016 roku, na placu Gentile Da Fabriano, tuż przy Lungotevere Flaminio, zaledwie parę kroków od słynnego „mostu muzyki" rozpadł się dom. Mieszkańcy cudem ocaleli. Uratowała ich Agea Rodriguez, zajmująca apartament na poddaszu, która usłyszała dziwne hałasy dochodzące z korytarza. Było już po północy. Kobieta pomyślała, że do kamienicy włamali się złodzieje, zaalarmowała więc sąsiadów, a potem zadzwoniła po policję. W Rzymie to nic dziwnego. Kradzieże domowe są tutaj nagminne, dlatego w mieście okratowane są w zasadzie wszystkie okna mieszkań od parteru do trzeciego piętra. Poddasza również. Niezależnie od statusu dzielnicy.

Pozostało 97% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Kryzys demograficzny, jakiego nie było. Dlaczego Europa jest skazana na wyludnienie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
Agnieszka Fihel: Migracja nie załata nam dziury w demografii
Plus Minus
Dzieci nie ma i nie będzie. Kto zawinił: boomersi, millenialsi, kobiety, mężczyźni?
Plus Minus
Nowy „Wiedźmin” Sapkowskiego, czyli wunderkind na dorobku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Michał Przeperski: Jaruzelski? Żaden tam z niego wielki generał