Reklama
Rozwiń
Reklama

Tomasz P. Terlikowski: Bomba, a potem napięcie powoli rośnie

Gdy pytano Alfreda Hitchcocka o to, jaki powinien być dobry film, odpowiadał: „Powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć". I obawiam się, że dokładnie tak wyglądać będzie sytuacja w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy w Kościele w związku ze skandalami seksualnymi. Film „Tylko nie mów nikomu" Tomasza Sekielskiego w żadnym razie nie będzie ostatnim słowem w tej kwestii.

Aktualizacja: 19.05.2019 07:09 Publikacja: 19.05.2019 00:01

Tomasz P. Terlikowski: Bomba, a potem napięcie powoli rośnie

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

On jest tylko trzęsieniem ziemi, które rozpoczyna sekwencję kolejnych, równie mocnych, a może nawet mocniejszych, doniesień, sytuacji, rozliczeń. Media przez najbliższe tygodnie, a może miesiące, będą pełne takich historii. Czasem mocniejszych, czasem słabszych. Każda wypowiedź hierarchy czy szeregowego księdza – szczególnie ta nieroztropna czy wręcz głupia – będzie nagłaśniana, każde zaniedbanie dokładnie przebadane. Nic, co będzie można wykorzystać, nie zostanie odpuszczone.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Granice wolności słowa w erze algorytmów
Plus Minus
„Grupa krwi": Duch ludowej historii Polski
Plus Minus
„Mroczna strona”: Internetowy ściek
Plus Minus
„Football Manager 26”: Zmagania na boisku
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama