Reklama

Jak nie stać się wampirem

Japończycy wśród twórców gier wyróżniają się dziwacznymi pomysłami. Snują niezwykłe opowieści, niebanalne i przemyślane, ale jednocześnie tak abstrakcyjne, że przyzwyczajony do zachodnich schematów gracz nieraz gubi się i bezradnie rozkłada ręce. W tym szaleństwie jest jednak metoda. W dodatku całkiem skuteczna, bo niezwykłe japońskie światy przykuwają uwagę, czego dowodem jest zręcznościówka „Code Vein".

Publikacja: 14.02.2020 17:00

Jak nie stać się wampirem

Foto: materiały prasowe

Nasza cywilizacja legła w gruzach. Tajemnicze ciernie przecięły skorupę ziemską i zniszczyły największe miasta. Wybiły też większość populacji. Przeżyli m.in. ci, w których ciałach zalęgły się pasożyty zwane BOR, regenerujące niektóre organy i zamieniające swoje ofiary w istoty przypominające wampiry. Niektórzy poddali się przemianie, porzucili człowieczeństwo i zaakceptowali nową wizję świata. Inni wciąż starają się zrozumieć, co się wydarzyło. Próbują też opanować rządzę krwi zamieniającą ich w bezmyślne, okrutne bestie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Dora Maar. Dwa oblicza miłości” i „Szukając Dory Maar”: Dwa portrety surrealistki
Plus Minus
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”: Komiks z nutą konserwatywną
Plus Minus
„Za tamtymi drzwiami”: To, co w pamięci jeszcze płonie
Plus Minus
„Tkacze burz / Storm Weavers”: Krasnoludy dla singli
Plus Minus
„Książka na wojnie. Czytanie w ogniu walki”: Broń z papieru
Reklama
Reklama