Jak zarobić na Pokemonach i zapalniczkach?

Inwestycje kojarzą się zazwyczaj z panami w garniturach, skomplikowanymi tabelkami, a także z koniecznością posiadania jako takiego rozeznania w ekonomii. Jednak inwestować można również alternatywnie – w zegarki, zapalniczki, klocki Lego, karty z Pokémonami. Jedno się nie zmienia – potrzebna jest wiedza oraz smykałka do biznesu.

Publikacja: 03.11.2023 10:00

Inwestycyjnie świat zapalniczek benzynowych rządzi się zupełnie niestandardowymi prawami. Czasami wy

Inwestycyjnie świat zapalniczek benzynowych rządzi się zupełnie niestandardowymi prawami. Czasami wystarczy jedna publikacja, aby ceny nagle poszybowały w górę

Foto: archiwum prywatne

Marcin Drzewiński, analityk lotniczy, ma 39 lat i z wczesnego dzieciństwa pamięta Polskę u progu transformacji. Najbardziej utkwiły mu w pamięci sklepy Peweksu i Baltony z ladami zastawionymi towarami tylko dla wybrańców. – Niestety, właśnie w tych sklepach mieściły się ówczesne dobra luksusowe: zagraniczne słodycze, niemiecka chemia i klocki Lego, które bardzo mnie nęciły – wspomina. W kolorowych pudełkach czekały zamki, warownie, wyspy, statki kosmiczne, „wszelkie budowle współpracujące z wyobraźnią małego dziecka”. – Niejednokrotnie, przechodząc koło Peweksu, prosiłem rodziców, by poczekali chwilę, przyklejałem nos do szyby, żeby pooglądać te cuda. Chyba już wtedy czułem, że to zainteresowanie będzie mi towarzyszyło przez całe życie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”