Miły pan Putin i przydatne łagry. Kreml uczy dzieci historii

Putin jest wielkim przywódcą, w Ukrainie to nie żadna wojna, a Stalin represjonował tylko burżuazję – uczą się w szkole rosyjskie dzieci. – Władze chcą stworzyć nowego człowieka – opowiada „Plusowi Minusowi" jeden z nauczycieli historii.

Aktualizacja: 01.04.2022 15:44 Publikacja: 01.04.2022 10:00

Militaryzacja świadomości – tak analityk Centrum Lewady nazywa to, co Kreml czyni z młodym pokolenie

Militaryzacja świadomości – tak analityk Centrum Lewady nazywa to, co Kreml czyni z młodym pokoleniem. Na zdjęciu uczniowie wchodzą do moskiewskiego Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, jak w Rosji nazywa się starcie ZSRR z III Rzeszą, 17 marca 2022 r.

Foto: AFP

Dwunastoletnia dziecięca gwiazda Sofia Chomenko zwraca się do kamery, mówiąc, że będzie starała się zrozumieć, co dzieje się w Ukrainie. Po chwili do dziewczynki dołącza prezenter telewizyjny Denis Połunczukow. Na jej pytanie, co doprowadziło do sporu między bratnimi narodami Rosjan i Ukraińców, tłumaczy, że „kryzys ukraiński nie zaczął się wczoraj" i wcale nie chodzi w nim o Ukrainę. Po prostu wrogie siły od dawna starają się podzielić Rosję. Tak było jeszcze w czasach ZSRR, a później np. poprzez wywoływanie zamieszek w Kazachstanie czy na Białorusi.

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Czy mężczyźni wymyślą się na nowo
Plus Minus
Demograf: Czeka nas półwiecze rządów pań
Plus Minus
Historia ludowa czy ludożercza. Matka Boska z Bardo kontra szeptuchy
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Abp Wojda nie zaskakuje. Niestety
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Plus Minus
Wygoda bez kompromisów. Jak sport podbił świat mody