Aktualizacja: 15.09.2021 21:57 Publikacja: 17.09.2021 16:00
Okładka książki "Piękny Bóg, piękny człowiek"
Foto: materiały prasowe
W ogrodzie trwała wieczorna „uczta". Najpierw Ewa wzięła owoc, dotknęła go i skosztowała. Nie wymknął się jej z ręki i nie ujawnił żadnej niezwykłej mocy. Później kobieta podała zakazany owoc mężczyźnie. Tomasz w podobny sposób – jak zobaczymy dalej – opisze inną scenę biblijną, która również wydarzy się wieczorną porą w innym ogrodzie, w Getsemani. Ewa „jadła i dała swojemu mężowi, który był z nią, a on też jadł" (Rdz 3,6). Adam i Ewa zjedli ten owoc wspólnie. Fakt, że każde z nich skosztowało owocu, nie umknął uwadze Tomasza. Zaakcentował on, wydawałoby się, oczywisty element związany z przyjmowaniem pokarmu – „jedzenie jest aktem osobowym". Oznacza to, że jedzenie jest czynnością indywidualną, która nie może być wykonana w zastępstwie kogoś innego – by być sytym, muszę zjeść coś osobiście, ani ja nie mogę nikogo zastąpić w jedzeniu, ani też nikt nie może mnie w nim zastąpić. Identycznie sprawa wygląda z wiarą – nie mogę za kogoś uwierzyć ani też nikt za mnie nie uwierzy.
Janusz Kapusta, znany i nagradzany ilustrator, rysownik, odkrywca K-dronu, współpracuje z „Plusem Minusem” już o...
Płaska ziemia, szczepionki, promieniowanie 5G. Wszystko wszędzie naraz.
„Star Wars: Legends of the Force” to gotowe talie do jednej z nowszych karcianek typu TCG.
Nierówności nie niwelują faktu, że „Bastion” jest jedną z najlepszych translacji Kinga w ogóle.
W obliczu przyspieszającej cyfryzacji cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony, ale też na infrastrukturę krytyczną.
Reżyser pokazuje, jak skomplikowane i trudne są dziś relacje między ludźmi
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas