Okazją będą finały piłkarskich Mistrzostw Świata w Brazylii — informuje gazeta „Asahi Shimbun". Decyzja podjęta przez japoński rząd ma pobudzić popyt na telewizory najnowszej generacji. Standard 4K oferuje czterokrotnie więcej punktów obrazu niż znany obecnie Full HD, a co za tym idzie jeszcze lepszą rozdzielczość i realizm. Obecnie telewizory pracujące w tym standardzie oferują japońskie firmy Sony, Panasonic, Toshiba i Sharp, a także koreańskie Samsung i LG.
Barierą dla sprzedaży tych bardzo drogich urządzeń jest jednak brak materiałów przygotowanych w tak wysokiej rozdzielczości. Sony zamierza uruchomić specjalną usługę z kilkoma materiałami 4K przeznaczoną dla nabywców tej klasy urządzeń. Ale to wszystko — normalny sygnał telewizyjny wygląda na tych odbiornikach dokładnie tak samo, jak na urządzeniach wielokrotnie tańszych.
Japończycy chcą to zmienić. Początkowo transmisja 4K miała być w tym kraju uruchomiono dopiero w 2016 roku. Jednak już w przyszłym sygnał trafi do domów za pośrednictwem satelity, a w przyszłości również transmisji naziemnej.
Japonia pracuje również na kolejną generacji telewizji o superwysokiej rozdzielczości — 8K. Testowe usługi mają zostać uruchomione już w 2016 roku — również dwa lata przed terminem — podaje japońska gazeta.