– Pomimo historycznie niskich stóp procentowych akcja kredytowa finansowania rynku mieszkaniowego okazała się w 2016 r. słabsza niż rok wcześniej – przyznaje Jacek Furga, prezes Centrum Prawa Bankowego i Informacji, szef Centrum AMRON.

Reklama
Reklama

Dodaje, że w Warszawie odnotowano jeszcze wyższą sprzedaż kredytów mieszkaniowych niż dotąd. Stołeczne „hipoteki" stanowiły 41,37 proc. ogólnej wartości nowych zobowiązań mieszkaniowych. - Nie jest dobrze, gdy jedno duże miasto tak dominuje na rynku hipotecznym, że niemal co drugi kredyt jest właśnie tam zaciągany - podkreśla ekspert.