Psychiatra profesor Marek Jarema wyjaśnia, że potrzebujemy kilku dni, aby przestawić swój zegar biologiczny. Zanim to nastąpi możemy być senni, mieć problemy z koncentracją, pamięcią. Spada też nasza wydolność zawodowa, narasta zniechęcenie i poczucie, że trzeba najpierw wypocząć, a dopiero potem cokolwiek robić. Takie objawy mogą utrzymać się ponad tydzień. Osoby starsze i dzieci mają większe kłopoty z adaptacją do nowego czasu.
Profesor Jarema dodaje, że na początku problemem może być nie tylko wcześniejsze wstawanie, ale i zasypianie. Pomocne mogą tu być różne sposoby ułatwiające zasypianie, jak spacer, wietrzenie pokoju, czy wypicie ciepłego mleka przed położeniem się do łóżka.
Profesor Marek Jarema odradza przyjmowanie leków nasennych. Jeżeli chodzi o melatoninę, która jest hormonem regulującym rytm snu i czuwania, w szczególnych przypadkach mogą ją przyjmować osoby po konsultacji lekarskiej.
Pocieszające jest to, że przestawiając zegarki będziemy mogli dłużej korzystać ze słońca i naturalnego światła. Do czasu zimowego wrócimy w ostatni weekend października.