Reklama

Winna trójca z włoskiego Piemontu

Dziś chciałbym dokończyć przegląd najsłynniejszej winnej trójcy z włoskiego Piemontu - pisze Jerzy Mazgaj.

Aktualizacja: 24.10.2014 09:04 Publikacja: 24.10.2014 09:00

Po spróbowaniu Barolo i Barbaresco (produkowanych z odmiany nebbiolo) ?nie wyobrażam sobie pominięcia Barbery.

To, że traktowana jest nieco po macoszemu, w tym towarzystwie nie umniejsza jej walorów. Szczerze mówiąc, na podobną nonszalancję może sobie pozwolić wyłącznie kraj o takim bogactwie win jak Włochy.

Barbera pozostaje w cieniu dwóch pozostałych „b", a przecież, biorąc pod uwagę powierzchnię uprawy, jest po sangiovese i montepulciano trzecim najpopularniejszym szczepem we Włoszech.

Barberę po raz pierwszy oficjalnie wspomina w dokumentach dopiero pod koniec XVIII wieku książę Giuseppe Nuvolone-Pergamo di Scandaluzza uważany za twórcę spisu szczepów uprawianych w Piemoncie. Przypuszcza się jednak, że początki tej odmiany są o tysiąc lat wcześniejsze.

Barbera to zarówno nazwa winorośli, jak i wina. Od zawsze była winem „codziennym", chętnie pitym do bogatej w mięsa piemonckiej kuchni. Podobno upodobali ją sobie oficerowie armii dynastii sabaudzkiej, która władała tym regionem. Miała im, hm, dodawać odwagi w walce.

Reklama
Reklama

Nie dając win wielkich i bogatych jak te robione z nebbiolo, barbera nie ma do dyspozycji tak dobrych parceli. Nie dla niej więc położone wysoko stoki o południowej ekspozycji. Jednak jest łatwiejsza w uprawie i nie tak kapryśna, dość łatwo uzyskać wysokie plony. Z tego też powodu w winnicach stawiających na jakość, a nie na ilość produkowanego wina, przycina się pędy, dokładając starań, by smak koncentrował się w jak najmniejszych gronach. ?A jak smakuje wino ?z barbery?

Barbera jest winem o ciemnej sukni, dzięki silnym pigmentom może być niemal czarna. Ma naturalną wysoką kwasowość i umiarkowaną zawartość tanin, toteż smak, w którym wyczuwamy delikatne kwaskowate wiśnie, truskawki i muśnięcie korzennych przypraw, stawia ją w jednym rzędzie z lżejszymi czerwonymi trunkami o wyraźnym owocowym i „soczystym" charakterze. Potwierdzam, że jest wdzięcznym towarzyszem biesiadnych chwil. Zestawiając ją z potrawami, można kierować się zasadą uzupełniania smaków bądź ich podkreślania. ?W pierwszym przypadku wybierajmy tłuste dania mięsne, które zyskają na wysokiej kwasowości barbery. W drugim – szukajmy przepisów z wykorzystaniem ziół obecnych w aromacie wina – anyżu, szałwii, białego pieprzu i gałki muszkatołowej. Pod rozwagę poddaję na przykład co delikatniejsze dania kuchni arabskiej.

Narobiwszy wszystkim smaku na barberę, stawiam w końcu przed sobą butelkę. Wybrałem dziś Barberę d'Alba od Terre del Barolo. Ten producent to założona ponad pół wieku temu spółdzielnia zrzeszająca obecnie 400 plantatorów winorośli z okolic Serralunga, Monforte d'Alba, Barolo, Novello i La Morra. Pozyskuje i przerabia co roku 5,5 tony winogron, wypuszczając gatunki wina sławiące Piemont na całym świecie – z Barolo, Nebbiolo d'Alba, Dolcetto i Barberą na czele.

Zaznaczmy, że nasza Barbera d'Alba jako trunek gotowy do picia (niewymagający więc już starzenia w domowej piwniczce) nie potrzebuje wyjątkowych warunków przechowywania. Wystarczy mu chłodne, suche miejsce, co już od początku ułatwia obchodzenie się z tym winem. Podajemy je w temperaturze 18–20 stopni. Do wspomnianej wcześniej ogólnej charakterystyki smaku dodałbym wkład winiarzy Terre del Barolo – pełnię i przyjemne zbalansowanie.

Miłośników winnych ciekawostek zainteresuje na pewno fakt, że można również spotkać barberę w wersji lekko musującej. Robią ją w regionie Colli Piacentini w północnym zakątku Emilii-Romanii, ojczyźnie Ferrari, parmezanu i Lambrusco. Ale to zupełnie inna winna historia.

Nauka
Co tak naprawdę wydarzyło się niemal 13 tys. lat temu? Naukowcy zbadali kontrowersyjną teorię
Nauka
Dlaczego homo sapiens przetrwał, a neandertalczycy nie? Wyniki nowych badań
Nauka
Nowa metoda walki z kłusownictwem. Nosorożcom wstrzyknięto radioaktywne izotopy
Patronat Rzeczpospolitej
Future Frombork Festival. Kosmiczne wizje naukowców i artystów
Nauka
Jedyny w Polsce reaktor jądrowy MARIA wznowi prace
Reklama
Reklama