Dziś zaczyna działalność centrum programistyczne Allegro w Toruniu. Oficjalnie poznańska firma chce w nim ulepszać istniejące serwisy internetowe. A grupa ma ich kilka – m.in. Otomoto.pl czy platformy aukcyjne m.in. na Węgrzech, Ukrainie, w Rosji i Czechach.

Jednak jak się dowiedziała „Rz”, centrum programistyczne Allegro nie będzie się zajmować tylko bieżącą działalnością portali handlowych, ale także prowadzić działalność badawczą. – Prawdopodobnie Allegro pracuje nad zupełnie nowym projektem lub usługą skierowaną do użytkowników portalu – powiedział anonimowo jeden z analityków branży technologiczno-internetowej. Według niego może to być próba wykorzystania jednej z największych w Polsce bazy klientów. Jak poinformowało ostatnio Allegro, w serwisie zarejestrowało się już 7,5 mln użytkowników.

– Dodatkowo wielu z nich ma swoją historię handlową w serwisie i wiele komentarzy, co pozwala ocenić skalę ryzyka. Nie mam jednak pojęcia, co zamierza Allegro – powiedziała Magda Borowik, ekspert rynku IT firmy IDC Polska.

Zatrudnienie w centrum programistycznym znajdzie kilkadziesiąt osób. – Docelowo na miejscu będzie pracować ponad 50 programistów. Na razie mamy ich około 20, trwa nabór ludzi – mówi Patryk Tryzubiak z Allegro.

Ulokowanie centrum w Toruniu to zaskoczenie. Do tej pory zagłębiem branży informatycznej był Wrocław. Allegro jednak przyznaje, że w stolicy Dolnego Śląska firmy wręcz wyrywają sobie zdolnych pracowników. – Na rynku pracy w Toruniu nie mamy praktycznie konkurencji jako pracodawcy. Nie przeszkadza nam też to, że nie ma tu znaczącej uczelni technicznej. Tutejszy uniwersytet dostarcza obiecujących absolwentów kierunków ścisłych i informatycznych – tłumaczy Tryzubiak i jednocześnie zaznacza, że baza firmy i jej serwery pozostaną w Poznaniu.