Najwięksi nadawcy są zgodni, że procesu cyfryzacji nie da się w Polsce przyspieszyć, żeby zdążyć z wyłączeniem nadawania analogowego do końca 2012 r. Tak chce Urząd Komunikacji Elektronicznej. – To mrzonka. Do tego czasu możemy uruchomić usługę – mówił wczoraj Adam Brodziak, dyrektor pionu techniki telewizji Polsat na konferencji „Jak cyfryzacja zmienia oblicze rynku CEE?” zorganizowanej przez MM Conferences.
Jak podał ekspert mediowy Piotr Pacholski, w Wielkiej Brytanii i we Włoszech koniec nadawania analogowego jest planowany na 2012 r., a w Hiszpanii i Francji – na 2011 r. W Polsce na początku przyszłego roku zostaną dopiero rozpisane konkursy na zagospodarowanie dwóch pierwszych multipleksów. Branża mediowa spodziewa się jednak problemów.
– Możemy wspólnie z UKE włączyć nadawanie cyfrowe, ale nie wyobrażam sobie switch-offu bez udziału rządu – mówił Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT.