Nowy kanał współnależy do Kino Polska TV (49 proc.) i do fundacji powiązanej z Polską Izbą Komunikacji Elektronicznej zrzeszającą sieci kablowe. – Plan startu tej stacji zakłada, że będzie to wrzesień, w przypadku jakichś opóźnień – październik, ale na multipleksie ruszy zapewne od listopada – mówi Bogusław Kisielewski, prezes Kina Polska TV. Po starcie kanału grupa liczy na szóste miejsce w rankingu grup telewizyjnych w Polsce, których kanały mają najwyższą łączną oglądalność w grupie widzów 16–49 lat (obecnie ma miejsce ósme).
Zoom TV ma też związek z niedawnym wznowieniem umowy z BZ WBK na 30 mln kredytu w rachunku bieżącym. – Do tej pory z linii nie korzystaliśmy, ale teraz chcemy mieć zabezpieczenie na przyszły rok, bo w Zoom TV trzeba będzie zainwestować pewnie ze 20–30 mln zł – mówi Kisielewski. Inwestycje w kanał zaczną się zwracać, gdy osiągnie 1 proc. udziałów w widowni. – Jeśli uda się osiągnąć ten pułap po dwóch latach, będziemy bardzo zadowoleni – mówi prezes KPTV.