Aktualizacja: 28.09.2018 10:56 Publikacja: 28.09.2018 10:56
Foto: PCPM
PCPM odwiedziło w obozowisku dla uchodźców syryjskich w Libanie rodzinę półtorarocznego Faresa. Chłopiec choruje na padaczkę oraz na dziecięce porażenie mózgowe. Malec całymi dniami leży bezwładnie na materacu, nie potrafi jeść. Oddycha płytko i niespokojnie, od czasu do czasu wydając jedynie ciche jęki.
Rodzina Faresa na leki i mleko w proszku dla niemowląt (jedyny pokarm, który przyjmuje chłopiec) wydaje miesięcznie 320 dolarów, choć ich przychód dla sześcioosobowej rodziny wynosi niecałe 200 dolarów. Jednym z „żywicieli rodziny” jest brat Faresa – 8-letni Azam, który codziennie pomaga w sklepie z zasłonami. Niestety stała praca nie pozwala chłopcu na naukę w szkole.
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas