W jakiej kondycji znajduje się obecnie polska gospodarka? Ostatnie odczyty GUS nie napawają entuzjazmem. Najbardziej rozczarowujące wyniki to dane mierzące poziom inwestycji. Choć plan Morawieckiego zakładał ich pobudzenie, jak dotąd jest na odwrót – znacząco wyhamowały. Co sprawia, że inwestorzy wstrzymują się z decyzjami?
- Dynamika inwestycji w drugim kwartale rozczarowała. Myślę, że głównym źródłem osłabienia była słabość inwestycji publicznych. Z drugiej strony wciąż na większą skalę nie ruszyły inwestycje finansowane z nowej perspektywy unijnej – wyjaśnia Łukasz Tarnawa.
Słabe nastroje panują przede wszystkim w przedsiębiorstwach z branży energetycznej i górnictwa.
- Wydaje się natomiast, że względnie stabilna sytuacja ma miejsce w przemyśle. Tam nastroje są niezłe, skłonność do inwestowania relatywnie wysoka, jak wskazują dane NBP – mówi.