Trump, który rozpoczął urzędowanie 20 stycznia, nazwał dekret "wielką sprawą dla amerykańskiego robotnika".
Umowa, postrzegana jako przeciwwaga wobec rosnącego wpływu Chin, została podpisana w 2015 roku przez 12 krajów Azji i Pacyfiku, reprezentujących 40 proc. światowej gospodarki.
Agencja AP odnotowuje, że podpisany w poniedziałek dekret jest praktycznie formalnością, ponieważ umowa nie została jeszcze ratyfikowana przez Senat.
Eksperci ds. handlu twierdzą, że aprobata Senatu jest mało prawdopodobna ze względu na niepokoje amerykańskich wyborców związane z umowami handlowymi i obawami przed utratą miejsc pracy.
Poprzednia administracja Baracka Obamy traktowała TPP jako ważny ekonomiczny element zacieśniania więzi z sojuszniczymi krajami Azji.