Reklama
Rozwiń

Rozpędzić gospodarkę po pandemii

Koronawirus nagle zmienił zasady w gospodarce. Kolejne lockdowny wręcz zagroziły istnieniu części biznesów i branż, a dla innych okazały się impulsem do skokowego wzrostu.

Publikacja: 22.04.2021 09:00

Wśród branż dotkniętych negatywnymi skutkami pandemii znalazły się m.in. turystyka, hotelarstwo, gas

Wśród branż dotkniętych negatywnymi skutkami pandemii znalazły się m.in. turystyka, hotelarstwo, gastronomia, kultura czy handel i usługi. Zyskały m.in. rozwiązania oparte o nowe technologie

Foto: shutterstock

Zarysowanie obrazu tego, jak może wyglądać gospodarka w krótkiej i średniej perspektywie, a więc także już – miejmy nadzieję – w trakcie wychodzenia z pandemii i po niej, w jakich kierunkach mogą się rozwijać takie sektory, jak np. energetyka, telekomunikacja, rolnictwo czy branża HR, będzie celem nowego cyklu „Rzeczpospolitej" – „Perspektywy dla Polski".

Nowa rzeczywistość

A wyzwań jest sporo. – Przed polską gospodarką czas wielkich wyzwań i przełomowych zmian. Ich nadrzędnym celem – w perspektywie miesięcy, lat, a nawet dekad – będzie dostosowanie się do nowej postcovidowej rzeczywistości – mówi „Rzeczpospolitej" Jarosław Gowin, wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii.

– Aby tego dokonać i jednocześnie wesprzeć biznes, wzmocnić jego relacje ze światem nauki i nowoczesnych technologii, a także powiązać ze społeczną wrażliwością ekologiczną i wkomponować w unijny Zielony Ład, działamy już teraz. W MRPiT pracujemy nad szeregiem projektów i przygotowujemy rozwiązania prawne. Tworzymy propozycje, które będą przyjazne dla przedsiębiorców i pracowników. Ich wspólnym mianownikiem jest Plan dla Pracy i Rozwoju – akcentuje wicepremier.

Jakie są jego główne elementy? – W perspektywie krótkoterminowej plan obejmuje różnorodne formy wsparcia, w szczególności dla najbardziej dotkniętych skutkami pandemii branż, tj. gastronomii, hotelarstwa i turystyki, kultury i rozrywki czy też handlu i usług. Wspieramy przedsiębiorców, pracując nad Tarczą prawną, która będzie zawierać szereg uproszczeń administracyjno-prawnych oraz przyczyni się do elektronizacji postępowań administracyjnych. Przed nami również reforma instytucji rynku pracy oraz implementacja przepisów dotyczących pracy zdalnej w kodeksie pracy. Już od kilku lat konsekwentnie stawiamy na transformację gospodarki w kierunku Przemysłu 4.0. Teraz idziemy krok dalej i tworzymy fundamenty pod ambitną i asertywną Politykę Przemysłową Polski – wymienia Jarosław Gowin.

– W dłuższej perspektywie wielkie nadzieje wiążemy z Krajowym Planem Odbudowy (KPO). Nie zapominamy też o nowej, unijnej polityce spójności. Dzięki nim zamierzamy wzmocnić samorządy, wesprzeć realizację projektów B+R i innowacji, a także robotyzację, cyfryzację, niskoemisyjną gospodarkę czy też kompetencje zawodowe pracowników, żeby były adekwatne do wyzwań i oczekiwań współczesnego rynku pracy – podkreśla.

– Kryzys spowodowany przez pandemię był szokiem gospodarczym. Znaleźliśmy się w zupełnie nieznanej, wręcz ekstremalnej sytuacji gospodarczej i społecznej. Udział w realizacji projektów współfinansowanych ze środków unijnych oraz niwelowanie skutków pandemii stały się jednym z kluczowych wyzwań i zadań, które realizuje Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) – mówi „Rzeczpospolitej" Tadeusz Kościński, minister finansów, funduszy i polityki regionalnej.

– Dzięki przyjęciu tarczy antykryzysowej rząd wprowadził szereg rozwiązań, w tym podatkowych, wspierających przede wszystkim przedsiębiorców. Uzupełnieniem tych działań jest Funduszowy Pakiet Antywirusowy przygotowany przez MFiPR. Ma on dwa cele: kierowanie funduszy UE na walkę z koronawirusem i bezpieczne przeprowadzenie przez gospodarcze turbulencje tych, którzy skorzystali ze środków europejskich. Do tej pory na walkę z pandemią i jej gospodarczymi skutkami przeznaczyliśmy z funduszy unijnych ok. 15 mld zł. Działania w MFiPR koncentrujemy również na tym, jak zainwestować pieniądze z nowego budżetu UE na lata 2021–2027 – dodaje Tadeusz Kościński.

– Prace MFiPR dotyczą Funduszu Odbudowy, polityki spójności, instrumentu React-EU i Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Środki z poszczególnych unijnych instrumentów muszą się uzupełniać, aby przyniosły jak największe korzyści dla gospodarki i pomogły wrócić na właściwe tory rozwoju. W styczniu i lutym pokazaliśmy, jak chcemy zainwestować 72,2 mld euro na politykę spójności. Zakończyliśmy też konsultacje społeczne KPO, który będzie podstawą do skorzystania z Funduszu Odbudowy. Z tej puli Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro. KPO to nie tylko środek zaradczy na dziś. Chcemy też uodpornić i przygotować gospodarkę na przyszłe, nieprzewidziane okoliczności – zapowiada minister.

Klimat nie poczeka

Zwraca także uwagę na inne zadania. – Kolejnym sprawdzianem dla nas i kolejnych pokoleń będzie przeciwdziałanie postępującym zmianom klimatu. W przypadku Polski i UE mówimy o dążeniu do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. Dlatego już wprowadzamy zmiany, które umożliwią transformację gospodarki z wysokoemisyjnej na niskoemisyjną – wskazuje Tadeusz Kościński.

– Chcemy, by była ona przede wszystkim sprawiedliwa, co będzie możliwe dzięki wykorzystaniu środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji (FST). Polska otrzyma ok. 4 mld euro z całego budżetu FST. Jego wsparciem chcemy objąć sześć regionów górniczych. Będziemy tworzyć nowe miejsca pracy, pomagać w przekwalifikowaniu pracownikom z sektora wydobywczego, a także inwestować w rewitalizację terenów pogórniczych – zapowiada minister.

Wspomniane wyzwania stoją także przed firmami z sektora elektroenergetycznego.

– Krajowa energetyka znajduje się w przełomowym momencie. Jej transformacja stała się faktem. Dlatego PGE rozpoczęła działania zmierzające w kierunku neutralności klimatycznej. To przede wszystkim inwestycje w odnawialne źródła energii – wskazuje Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.

– Jednak nie ma skutecznej transformacji energetycznej bez rozsądnie zaplanowanej transformacji regionów, których rozwój w znacznym stopniu opiera się na energetyce konwencjonalnej. Już planujemy działania, które mają na celu wykorzystanie ich energetycznego potencjału. Grupa PGE ma bardzo konkretny plan na transformację regionu bełchatowskiego i turoszowskiego, które dysponują ogromnymi możliwościami do rozwoju energetyki wiatrowej i fotowoltaiki – podkreśla Wojciech Dąbrowski. – Naszym celem jest sprawiedliwa transformacja. Zależy nam na rozłożeniu zmian w czasie, co da szansę na powstanie nowych miejsc pracy i wykorzystanie lokalnego potencjału intelektualnego i istniejącej infrastruktury.

Także w branży rolnej tylko część wiąże się bezpośrednio z pandemią, na co zwraca uwagę Marek Łuczak, prezes Syngenta Polska. – Rolnictwo i środki do produkcji rolnej, w tym środki ochrony roślin i nasiona, zostały uznane za kluczowe w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego. Dzięki temu oraz dzięki olbrzymiej mobilizacji sił udało nam się zapewnić dostawy dla naszych klientów w sposób niemal nieprzerwany. Koronawirus bez wątpienia wpłynął jednak na zmianę sposobu dotarcia do rolników. Organizacja spotkań na polach i w gospodarstwach stała się niemożliwa i skłoniła nas do szybszego rozwoju rozwiązań cyfrowych i kanałów społecznościowych, a rolnicy zaczęli z nich korzystać w znacznie większym zakresie – przewiduje.

W dłuższej perspektywie wyzwań przed branżą jest jednak więcej. – Największe to bez wątpienia kwestie związane ze zmianami klimatycznymi, które mają duży wpływ na uprawy i nowe podejście UE do rolnictwa – uważa Marek Łuczak. – Kluczowy wpływ będzie tu miał ogłoszony przez UE Zielony Ład. Zakłada on m.in. redukcję użycia pestycydów o połowę i przeznaczenie 25 proc. ziemi uprawnej pod rolnictwo ekologiczne. Te ambitne cele wymagają wieloaspektowej oceny, m.in. czy europejscy rolnicy będą w stanie dostatecznie chronić swoje uprawy i wyprodukować odpowiednią ilość bezpiecznej żywności w przystępnej cenie?

Technologie na pomoc

– Pandemia zintensyfikowała rozwój technologii i telekomunikacji. Pokazała też, jak istotną rolę pełnią nowoczesne rozwiązania komunikacyjne i jak wpływają na nasze bezpieczeństwo i naszą codzienność – pracę, kontakty międzyludzkie czy rozrywkę. Bez nich nie byłaby możliwa zdalna medycyna, zajęcia w szkołach czy home office. Nie zapominając o dostępie do rozrywki czy możliwości zamówienia zakupów do domu – wskazuje Andrzej Kozłowski, prezes Emitela.

– Wykorzystanie możliwości, jakie daje nam komunikacja już dziś, a także sieci 5G i 6G, które będą powszechne w tej dekadzie, będą kluczem do naszej przyszłości i bronią przeciw zagrożeniom, które mogą stanąć na naszej drodze – podkreśla.

Wśród rozwiązań przyszłości wskazuje inteligentne miasta. – To nie tylko ułatwienie życia mieszkańcom, ale i zrównoważone podejście do świata – mówi. – Sieć czujników połączona ze sztuczną inteligencją już dziś daje możliwość zaoszczędzenia energii, wody czy dostarczenia informacji do budowy miejskiej infrastruktury. Wraz z rozwojem sieci telekomunikacyjnych będzie możliwe wdrożenie w miastach autonomicznych pojazdów komunikacji miejskiej, bezzałogowych statków powietrznych czy wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości do nawigacji i pozyskiwania informacji o miejscach, w których jesteśmy – dodaje. Wśród wyzwań zwraca uwagę na stworzenie zasad bezpiecznego rozwoju nowoczesnych technologii, zwłaszcza sztucznej inteligencji.

Na wzrost znaczenia technologii w naszym życiu zwraca też uwagę Paweł Filutowski, CEO/CTO Motivizer.pl. – Digitalizacja życia to już nasza codzienność. Zakupy, spotkania ze znajomymi, rozrywka, kultura – wszystko jest na wyciągnięcie ręki bez opuszczania mieszkania. Polityczna dyskusja przeniosła się do mediów społecznościowych, edukacja na renomowanej zagranicznej uczelni możliwa jest z każdego zakątka świata, a zachód słońca w Nowej Zelandii możemy podziwiać, nie ruszając się z łóżka w Polsce – mówi.

– Obecna dekada to czas największych przemian cyfrowych dla przedsiębiorców, pracodawców i pracowników. Pandemia te przemiany przyspieszyła, ale ich nie zapoczątkowała. By w pełni wykorzystać cyfrowy potencjał, firmy będą musiały przeanalizować plany i strategie i przeorganizować procesy – podkreśla. – Praca biurowa, jaką znamy, to już przeszłość. Pracodawcy już dziś muszą podjąć odważne decyzje i na nowo zdefiniować, jak ma funkcjonować biuro i pracownicy. Wyzwaniem najbliższych lat będzie efektywne zarządzanie pracownikami i ich motywacją oraz cyfrowa transformacja w tym obszarze.

Zarysowanie obrazu tego, jak może wyglądać gospodarka w krótkiej i średniej perspektywie, a więc także już – miejmy nadzieję – w trakcie wychodzenia z pandemii i po niej, w jakich kierunkach mogą się rozwijać takie sektory, jak np. energetyka, telekomunikacja, rolnictwo czy branża HR, będzie celem nowego cyklu „Rzeczpospolitej" – „Perspektywy dla Polski".

Nowa rzeczywistość

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Gospodarka
Czy grozi nam powódź? Na razie nie, ale sytuacja może się zmienić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Gospodarka
Czy USA nadal są gwarantem globalnej stabilności?
Gospodarka
Unia chce pokonać Rosję w Ukrainie. Oto w jaki sposób
Gospodarka
Jak Putin „zbombardował” 14 procent rosyjskiej gospodarki. Liczby porażają
Gospodarka
Autor bestsellera „Kaput”: Polska jest coraz ważniejsza