Podczas trzymiesięcznego okresu przejściowego spółki pozostające pod nadzorem likwidowanego resortu będą rozdzielane między poszczególne ministerstwa.
– Zarządzanie majątkiem będzie w gestii prezesa Rady Ministrów, który przekaże zarządzanie poszczególnym ministrom według ich branżowych kompetencji – zapowiedział Kowalczyk. Rozporządzenie w tej sprawie zostało przyjęte w czasie wtorkowego posiedzenia rządu.
Po posiedzeniu Kancelaria Prezesa Rady Ministrów podała, że zarządzanie spółkami zostało przekazane m.in. ministrowi energii, ministrowi gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, ministrowi infrastruktury i budownictwa, ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego, ministrowi obrony narodowej, ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi, ministrowi rozwoju i finansów, ministrowi sportu i turystyki oraz ministrowi zdrowia.
Przykładowo PLL LOT, PZU i GPW trafią pod skrzydła ministra rozwoju i finansów. Ten resort przejmie też tzw. resztówki. Z kolei spółki działające w sektorze energii, górnictwa i kopalin będą pod nadzorem ministra energii, a transportowe – Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.
Kowalczyk nie chciał ujawnić, gdzie przydzielone zostaną KGHM i Azoty.