Przyczyną drugiej oceny 76 projektów z jesiennego naboru do działania 1.4-4.1 programu „Innowacyjna gospodarka” były wysokie dysproporcje pomiędzy zakładanymi kosztami badań i inwestycji. Nakłady inwestycyjne nawet dziesięciokrotnie przekraczały koszty badań. Teraz okazało się, że i druga ocena nie przyniosła ostatecznych rezultatów.
[wyimek]0,8 mld euro prawie tyle wynosi pula dla firm na badania i wdrożenia[/wyimek]
– Trzeci raz będą oceniane te projekty, które nie dostały dofinansowania w ramach drugiej oceny. To krok w kierunku beneficjentów, bo mają jeszcze jedną szansę na dofinansowanie – wyjaśnia Leszek Grabarczyk, dyrektor Departamentu Wdrożeń i Innowacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które wraz z resortami gospodarki oraz rozwoju podjęło decyzję o trzeciej ocenie. Przeprowadzą ją specjalnie powołani eksperci.
– Firmy czekają na ostateczne wyniki już kilka miesięcy. Teraz okazuje się, że potrwa to jeszcze dłużej – komentuje Marcin Zdziechowski z firmy Euro Invest Doradztwo Gospodarcze. Urzędnicy zapewniają, że sprawa nie potrwa już długo.
– Eksperci już oceniają wnioski. Robimy wszystko, aby ocenę zakończyć jak najszybciej. Do końca lipca planujemy przekazanie listy projektów rekomendowanych do instytucji nadzorujących w celu ich zatwierdzenia. Po czym wyniki zostaną ogłoszone na stronie internetowej PARP – mówi Patrycja Zielińska, wiceprezes PARP. – Traktujemy sprawę priorytetowo – dodaje.