Pawlak powiedział na wtorkowej konferencji prasowej - odnosząc się do pomysłu PSL dotyczącego sytuacji w strefie euro - że euro, które spełniałoby rolę waluty rozliczeniowej, można by objąć wszystkie 27 krajów członkowskich UE. "Zachowując waluty narodowe" - podkreślił.
"To może być koncepcja na sytuację, gdyby okazywało się, że sama strefa euro nie jest w stanie się utrzymać. Wówczas można tego typu koncepcję wykorzystać - z jednej strony idąc do przodu i obejmując wszystkie 27 krajów taką wspólną walutą rozliczeniową (bazującą na koszyku walut narodowych), a z drugiej strony - przywracając waluty narodowe" - zaznaczył Pawlak.
"To nie jest propozycja na dziś. To jest propozycja, gdybyśmy doszli do ściany i trzeba było szukać rozwiązania ratunkowego" - zaznaczył prezes PSL.
Według niego obecny kryzys w Europie jest podobny do tego z lat 80., gdy nie samo zadłużenie, co wysokość oprocentowania sprawiały, że kraje były w trudnej sytuacji. Jak podkreślał, inflacja w strefie euro w żadnej mierze nie uzasadnia tak wysokiego poziomu odsetek od obligacji rządowych.
Pawlak przypomniał, że mamy przepisy antylichwiarskie dla konsumentów, które mają ograniczać "zdzierstwo" instytucji finansowych. "Warto się zastanowić, czy podobne rozwiązania nie mogłyby funkcjonować na rynkach finansowych w stosunku do obligacji państw" - powiedział.