Wyniki gospodarki Indii rozczarowują. W czwartym kwartale 2011 r. gospodarka kraju zwiększyła się w ujęciu rok do roku o 6,1 proc. Początek roku okazał się być dużo słabszy. Ostatecznie indyjskie PKB zwiększyło się w badanym okresie zaledwie o 5,3 proc.
- Wyniki są szokiem. Wzrost gospodarczy Indii jest niższy, niż to miało miejsce podczas wybuchu kryzysu w 2008 r. – stwierdził Anubhuti Sahay, ekonomista Standard Chartered Bank.
Zaskoczenie wśród analityków jest ogromne. Warto przypomnieć, że zaledwie rok temu Indie aspirowały do grona krajów z dwucyfrowym wzrostem PKB. Spowolnienie gospodarcze na świecie oraz problemy zewnętrzne przekreśliły jednak te prognozy.
Indie, które są trzecią gospodarką Azji, borykają się z dwoma głównymi problemami. Pierwszy to inflacja, a drugi, to coraz słabszy kurs narodowej waluty. Od czerwca ubiegłego roku indyjska rupia straciła na w stosunku do dolara 27 proc. swojej wartości. Jest to największy spadek wśród krajów azjatyckich.
