Reklama
Rozwiń

CBOS: za wolnym rynkiem są bogatsi i lepiej wykształceni

Wolny rynek chwalą częściej osoby z dużych miast, wyższym wykształceniem i dochodami; niechętni wobec niego są bezrobotni czy gospodynie domowe - wynika z czwartkowego badania CBOS.

Publikacja: 06.03.2014 13:56

Centrum Badania Opinii Społecznej przypomina, że Leszek Balcerowicz przedstawił 25 lat temu pakiet reform gospodarczo-ustrojowych, umożliwiający transformację gospodarki. W styczniu 1990 r. plan ten popierało 42 proc. Polaków, a rok później 30 proc.

Z badania "Polacy o gospodarce wolnorynkowej" wynika, że pięć lat temu 48 proc. Polaków było zadowolonych z funkcjonowania wolnego rynku w Polsce, teraz - 37 proc. badanych; 52 proc. jest przeciwnego zdania. "Tegoroczne oceny są jednak lepsze niż te z lat 2000 i 2006" - podkreślono.

Poglądy polityczne Polaków także mają wpływ na ocenę funkcjonowania gospodarki wolnorynkowej. 65 proc. zwolenników PO z aprobatą mówi o wolnym rynku. Krytycznie na ten temat wypowiada się 72 proc. potencjalnych wyborców PiS. 52 proc. osób niezdecydowanych, na kogo będą głosować oraz 56 proc. osób niezamierzających brać udziału w ewentualnych wyborach wyraża niezadowolenie z działania wolnego rynku.

Wśród Polaków dominuje przekonanie, że gospodarka rynkowa jest przede wszystkim szansą bogacenia się dla nielicznych. Tylko 12 proc. uważa, że dzięki niej wzrasta stopa życiowa i wszyscy stają się coraz zamożniejsi. "W porównaniu z 2009 rokiem zwiększyła się liczba respondentów przekonanych o wzroście nierówności dochodów. Choć obecnie więcej Polaków niż w 1992 roku wierzy, że wprowadzenie gospodarki rynkowej generalnie przyczyniło się do wzrostu stopy życiowej" - podkreślają autorzy badania.

71 proc. respondentów kojarzy najsilniej gospodarkę opartą na prywatnej przedsiębiorczości z zyskiem; 69 proc. Polaków z postępem technicznym, 60 proc. - z wolnością, 59 proc. - wydajnością, a 58 proc. - z dobrobytem. Z egoizmem, korupcją i brakiem równości wolny rynek wiąże odpowiednio: 52 proc., 48 proc. i 46 proc. badanych. "Także strajk, planowanie i sprawiedliwość częściej przypisywane są gospodarce rynkowej niż socjalistycznej" - ocenili autorzy badania.

Z gospodarką socjalistyczną Polakom najsilniej kojarzą się natomiast braki i niedobory. Dla 54 proc. badanych to charakterystyczna cecha minionego systemu. Z kolei 37 proc. respondentów gospodarkę socjalistyczną kojarzy z dobrem ludzi.

CBOS podkreśliło, że przemiany ustrojowe wiązały się m.in. ze znacznym ograniczeniem sektora publicznego i rozwojem prywatnej przedsiębiorczości. 56 proc. Polaków uważa, że na początku przemian firmy zakładały osoby, które miały powiązania i znajomości w różnych instytucjach, głównie publicznych. 31 proc. Polaków jest zdania, że był to okres dający możliwości rozwoju ludziom przedsiębiorczym, z dobrymi pomysłami na biznes.

W opinii badanych Polaków, obecna sytuacja bardziej sprzyja ludziom przedsiębiorczym. 48 proc. respondentów uważa, że po 25 latach od początku przemian wreszcie ludzie z pomysłami i energią do ich realizacji zasilają sektor przedsiębiorstw prywatnych. 39 proc. Polaków uważa, że własne firmy zakładają przede wszystkim ci, którzy mają powiązania i znajomości w różnych instytucjach.

Autorzy badania podkreślają, że Polacy są bardziej sceptyczni niż pięć lat temu w ocenie korzyści, jakie krajowi przynosi gospodarka rynkowa. "W pewnej mierze wynika to ze wzrostu niezadowolenia z funkcjonowania w Polsce tego systemu gospodarczego. Należy jednak podkreślić, że opinie o wolnym rynku są obecnie znacznie lepsze niż te notowane na początku i w połowie zeszłej dekady" - dodano.

Badanie przeprowadzono w dniach 6–12 lutego br. Wzięło w nim udział 1020 dorosłych Polaków.

Centrum Badania Opinii Społecznej przypomina, że Leszek Balcerowicz przedstawił 25 lat temu pakiet reform gospodarczo-ustrojowych, umożliwiający transformację gospodarki. W styczniu 1990 r. plan ten popierało 42 proc. Polaków, a rok później 30 proc.

Z badania "Polacy o gospodarce wolnorynkowej" wynika, że pięć lat temu 48 proc. Polaków było zadowolonych z funkcjonowania wolnego rynku w Polsce, teraz - 37 proc. badanych; 52 proc. jest przeciwnego zdania. "Tegoroczne oceny są jednak lepsze niż te z lat 2000 i 2006" - podkreślono.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora
Finanse
Prezes GPW: Jako giełda chcemy być bardziej widoczni w przestrzeni publicznej
Finanse
Polska będzie rozwijała się najszybciej w Unii Europejskiej