Tegoroczny wzrost ma wynieść 3 proc. a nie 3,1 proc., zaś przyszłoroczny - 3,6 proc. zamiast 3,8 proc.
Rok 2015 będzie zatem kolejnym piątym rokiem spowolnienia światowego wzrostu. W ubiegłym roku wyniósł on 3,3 proc.
Głównym tego powodem jest spowolnienie gospodarki chińskiej oraz poważniejsza od spodziewanej recesja w Brazylii.
W Chinach OECD prognozuje tegoroczny wzrost na poziomie 6,7 proc, (0,1 pkt. proc. mniej niż w poprzednim, czerwcowym raporcie) i 6,5 proc. w roku 2016 (minus 0,2 pkt. proc.).
Jeszcze większa korekta dotyczy Brazylii: OECD spodziewa się tam recesji w wysokości 2,8 proc., czyli aż o 2 pkt. proc. większej niż zakładano. OECD zakłada, że w przyszłym roku gospodarka Brazylii skurczy się o 0,7 proc., podczas gdy wcześniej spodziewała się dodatniego wzrostu na poziomie 1,1 proc.