– Firmy mają doświadczenia z roku 2009 i tamtego przechodzenia przez kryzys. Wiedzą m.in., że nie mogą ostro ciąć zatrudnienia, bo potem trzeba je odbudowywać – mówił na II Kongresie Finansowym „Rz" Ryszard Petru, partner PwC. – Spodziewam się, że 2012 rok będzie łagodniejszy dla polskiej gospodarki niż 2009. Nasz produkt krajowy brutto może się zwiększyć w bieżącym roku o 2 – 3 proc. – dodał Petru. Podkreślał, że pewnym problemem dla polskich przedsiębiorców mogą być obserwowane silne wahania kursów walut. – Eksporterzy dzięki osłabieniu złotego mają się dobrze, ale pamiętajmy, że każdy eksporter jest też z reguły importerem i więcej płaci za sprowadzane towary – wskazał partner PwC.
2,5 proc. wzrostu PKB założył rząd w budżecie na 2012 rok
Dawid Naglik, dyrektor zarządzający w Banku BPH, stwierdził, że choć instytucje finansowe nie zakręciły jeszcze kurka z pieniędzmi, to ostrożnie podchodzą do wniosków swoich klientów. – Dziś inaczej niż kilka lat temu udziela się finansowania – mówił Naglik.
– Warto podkreślać, że wciąż większość przedsiębiorców deklaruje ostrożny optymizm – podkreślał Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu.
– W dzisiejszych czasach powinniśmy zwracać uwagę na problem zatorów finansowych, a z nimi mają do czynienia polscy przedsiębiorcy – dodała Monika Nowecka, partner w firmie doradczo-audytorskiej Mazars.