Zdaniem analityków złoty zyskuje dzięki poprawie nastrojów na światowych rynkach. – Globalne nastroje inwestorskie wydają się nadal dość optymistyczne na rynku walutowym, z czego korzysta rynek regionalny. Unormowanie sytuacji nie oznacza jednak, że z pola widzenia znika zmienność – twierdzą w raporcie analitycy Banku Pekao.

Wieczorem za 1 euro płacono 4,4591 zł, dolar kosztował 3,4340 zł, a franka szwajcarskiego wyceniano na 2,9003 zł. Kurs eurodolara wynosił 1,2996.

Wczoraj resort finansów sprzedał na aukcji 26-tygodniowe bony skarbowe o wartości 1,55 mld zł i 52-tygodniowe za 1,18 mld zł, wobec oferty na poziomie odpowiednio 1,1 – 1,4 i 0,9 – 1,2 mld zł. – Aukcja była udana. Mieliśmy spadki rentowności, co jest dobrym sygnałem dla krótkich obligacji. Rynek oczekuje na obniżkę stopy depozytowej – mówi Piotr Żółtowski, diler długu w Banku BPH.

Wieczorem rentowność obligacji 2-letnich wynosiła 5,64 proc., a 5- i 10-latek odpowiednio 5,94 proc. i 6,08 proc.